Na terenie dawnego ogrodu obok Aresztu Śledczego przy ul. Kopernika w Białymstoku wydobyto dotychczas szczątki 135 osób – antropolodzy zidentyfikowali 38 mężczyzn, 15 kobiet i 10 dzieci w tym jedno nienarodzone. W dniach 19 i 20 maja spod podłogi piwnicy znajdującej się wewnątrz budynku wydobyto szczątki jeszcze dwóch mężczyzn.

Wspomniany Areszt Śledczy, który podczas II wojny światowej był wykorzystywany najpierw przez sowieckich, później zaś niemieckich najeźdźców, służył w okresie komunistycznym jako katownia UB.

W latach 1944-1956 w kompleksie przetrzymywano więźniów, prowadzono śledztwa, odbywały się rozprawy sądowe, wykonywano wyroki śmierci, a także grzebano zwłoki pomordowanych oraz aresztowanych w wyniku obław UB-MO-KBW-WP. W 1950 r. przetrzymywano tu niemal 2 tys. więźniów. Na terenie więzienia i ogrodu przywięziennego dokonywano w tym okresie pochówków więźniów straconych na mocy wyroków sądowych oraz przekazanych do pochowania osób poległych i zamordowanych w trakcie obław. Według ostrożnych szacunków spoczęły tu ciała co najmniej około dwustu ofiar komunistycznego terroru.

Z informacji przekazanych podczas kończącej inspekcję w obiekcie konferencji prasowej przez Prezesa IPN dr. Łukasza Kamińskiego wynika, że już jesienią rozpocznie się ostatni etap prac na terenie ogrodu więziennego przy ul. Kopernika. Dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku Barbara Bojaryn-Kazberuk poinformowała, że wszystkie odnalezione, a następnie dokładnie oznakowane szczątki zostaną pochowane we wspólnym grobie, jednakże dopiero po zakończeniu czynności śledczych.

Podczas prac prowadzonych w ubiegłym roku, na terenie ogrodu przywięziennego ekshumowano szczątki dziewięciu osób. Przy szczątkach odnaleziono dotąd ponad 100 przedmiotów należących do ofiar. Są to najprawdopodobniej ofiary zarówno zbrodni dokonywanych podczas okupacji sowieckiej lat 1939–1941, okupacji niemieckiej, jak i powojennych zbrodni komunistycznych.

Prokurator Dariusz Gabrel poinformował także o pracach ekshumacyjnych przeprowadzonych 21 maja br. na terenie gminy Czeremcha, gdzie znaleziono szkielet mężczyzny z wyraźnymi obrażeniami. Prace w tym miejscu prowadzono na podstawie zeznań świadków, mówiących o zbrodni dokonanej we wrześniu 1939 r. na żołnierzach polskich.

Karolina Maria Koter

Źródło: IPN

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.