SUKCES! 90 000 podpisów w obronie prof. B. Chazana w sześć tygodni!

0
0
0
/

Systematycznie rośnie poparcie dla prof. Bogdana Chazana. Pod listem w tej sprawie podpisało się już blisko 90 tys osób. W zbieranie podpisów zaangażowało się wiele osób życia publicznego, w tym piosenkarka Natalia Niemen.

 

Taki sukces osiągnięto mimo nikłego wsparcia mediów głównego nurtu. Na swoim profilu na portalu społecznościowym, niedawno akcję poparła Natalia Niemen, piosenkarka, córka Czesława Niemena, znanego ze wspaniałych utworów.

 

Napisała, że prof. Bogdan Chazan to „Boży człowiek”. „Proszę, podpisujcie. Niezwykły, wybitnie mądry i Boży człowiek - Profesor Bogdan Chazan. Życie = Bóg = Błogosławieństwo. Śmierć = diabeł = przekleństwo. Wybierz przeto błogosławieństwo, abyś ŻYŁ i aby Ci się dobrze wiodło - Tobie i twemu potomstwu” - czytamy we wpisie na Facebooku.

 

Zaapelowała o podpisanie listu poparcia dla dyrektora zwolnionego ze Szpitala Św. Rodziny w Warszawie. Ojciec Natalii Niemen, w okresie PRL angażował się w działalność Fundacji S.O.S Obrony Poczętego Życia, która wydaje m.in. miesięcznik „Moja Rodzina”, a także współpracuje ściśle z portalem prawy.pl.

 

List poparcia dostępny jest na stronie http://citizengo.org/. Oto jego treść:

 

„Szanowny Panie Profesorze,

Składam gorące podziękowania za Pana niezłomną postawę. Pozwala mi ona wierzyć, że w tym świecie, który coraz mocniej neguje najbardziej podstawowe wartości, są jeszcze szlachetne osoby. Jest ona dla mnie zarazem inspiracją do tego, aby swoim życiu także odważnie stawać po stronie prawdy, dobra i wiary oraz by zawsze pozostawać wiernym swojemu sumieniu, nawet jeśli narażałoby to mnie na różne nieprzyjemności. Życzę dużo siły i odwagi do przetrwania obecnej nagonki.”


 

Inicjatorem akcji jest znany publicysta Zbigniew Kaliszuk, autor wielu książek religijnych. Napisał on m.in.: „Nagonka na profesora Chazana budzi mój wielki wewnętrzny sprzeciw. Szlachetną postawę przedstawia się jako okrucieństwo, a ewidentne zło jako prawo człowieka. Prawego lekarza, który powinien być przykładem dla innych, próbuje się zaś zniszczyć”.

 

„Profesor Bogdan Chazan, po tym jak podpisał Deklarację Wiary oraz odmówił aborcji kobiecie w 25. tygodniu ciąży, u której dziecka zdiagnozowano poważne wady rozwojowe, stał się obiektem bezpardonowej nagonki medialnej. Za postawę, którą zająłby każdy przyzwoity człowiek, przedstawiany jest opinii publicznej niczym bezduszny okrutnik, pozbawiony serca fundamentalista i cyniczny manipulator.

 

Mówi się, że profesor Chazan powinien wskazać inny szpital, w którym dokonano by aborcji, ale czy przyzwoity człowiek może ułatwiać zabicie drugiej osoby? Postawa, którą zajął profesor, jest zresztą zgodna z 53 artykułem Konstytucji, który każdemu obywatelowi zapewnia wolność sumienia. Warte podkreślenia jest też to – czego zdają się nie zauważać (czy wręcz wyśmiewać) niektóre media – że profesor Chazan zrobił więcej niż zrobiłaby większość lekarzy: zaproponował pacjentce opiekę podczas ciąży, porodu i po porodzie oraz osobiście skontaktował się z hospicjum prenatalnym, gdzie zgodzono się na udzielenie jej profesjonalnej pomocy.

 

Nagonka na profesora Chazana budzi mój wielki wewnętrzny sprzeciw. Szlachetną postawę przedstawia się jako okrucieństwo, a ewidentne zło jako prawo człowieka. Prawego lekarza, który powinien być przykładem dla innych, próbuje się zaś zniszczyć. Co więcej, jest też dla mnie oczywiste, że sposób, w jaki potraktowany został profesor, ma być ostrzeżeniem dla wszystkich lekarzy: jeśli będziecie sprzeciwiać się przemysłowi aborcyjnemu, możecie mieć problemy w pracy, zostaniecie napiętnowani i zaszczuci. Z tych względów czuję, że nie możemy stać z boku, biernie przyglądać się tej nagonce i jedynie ograniczać się do oburzania na to, jaki świat jest zły.

Zachęcam do podpisania się pod wyrazami solidarności z panem profesorem Bogdanem Chazanem oraz do napisania mu kilku słów podziękowania za jego niezłomną postawę.”


Jak zapewnia, wszystkie listy adresowane do Profesora zostaną zebrane i doręczone do adresata.

 

List można podpisać pod tym adresem: http://citizengo.org/pl/poparcie-dla-postawy-profesora-bogdana-chazana?tc=fb

 

Przypomnijmy: prof. Bogdan Chazan otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę. Nie może być szefem szpitala św. Rodziny, ale także być zatrudnionym tu jako lekarz. Zdaniem władz Warszawy, którym podlega placówka, prof. Bogdan Chazan, jako dyrektor szpitala, a nie będąc lekarzem prowadzącym pacjentki, w świetle obowiązujących przepisów nie mógł on powołać się na klauzulę sumienia, ponieważ ma ona charakter indywidualny. Nie wskazał też pacjentce - do czego był zobowiązany - innego lekarza lub placówki, gdzie można zabieg wykonać.

 

Wcześniej, NFZ nałożył na szpital karę w wysokości 70 tys. zł. Trwa postępowanie Rzecznika Praw Pacjenta. W ramach tej kontroli sprawdzane jest także, czy dziecko miało po urodzeniu zapewnione niezbędne świadczenia zdrowotne.

 

Tymczasem sam prof. Chazan odpiera zarzuty stołecznego Ratusza. Twierdzi, że to oni złamali procedury, w tym złamanie tajemnicy lekarskiej. Poza tym, wbrew informacjom Ministra Zdrowia, Rzecznika Praw Pacjenta czy Prezydent Warszawy, żadne z wyjaśniających sprawę postępowań kontrolnych w Szpitalu im. Świętej Rodziny, nie zostało jeszcze ukończone. Oznacza to, że decyzja ws. jego odwołania oraz nałożone kary są bezprawne.

 

Prof. Bogdan Chazan opiera też zarzuty, jakoby złamał prawo, odmawiając pacjentce prawa do aborcji i zwlekał z wykonaniem badań. Powołuje się na wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia, która dopuszcza zabicie dziecka w łonie matki nawet w 22. tygodniu ciąży. Wynika z tego więc, że to matka zbyt późno podjęła decyzję o przerwaniu ciąży. Szpital zaś, w tym lekarz prowadzący ciążę kobiety z wystarczającym wyprzedzeniem poinformował o możliwości wykonania zabiegu.

 

Michał Polak

fot. prawy.pl

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

 

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną