Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy zakazującej aborcji eugenicznej

0
0
0
/

Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka podczas poniedziałkowego posiedzenia pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, znoszący legalność aborcji eugenicznej. Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu ograniczającego aborcję opowiedziało się 16 posłów, 9 było przeciw. Głosowanie poprzedziła ostra dyskusja, podczas której zwolennicy aborcji po raz kolejny szafowali tymi samymi co zwykle pseudoargumentami, zapominając, że prawo do życia to nie jest kwestia poglądów, ale prawa naturalnego. Nie mniej niegodnym działaniem było dokonywane przez nich przeciwstawianie dobra dziecka dobru matki. Po raz kolejny mogliśmy od nich usłyszeć o skazywaniu dzieci na cierpienie poprzez pozwolenie im na życie - tym samym lewa strona sceny politycznej, wspierana przez lewicowe organizacje pozarządowe nadal lekceważy fakt, iż aborcja jest zdecydowanie większym cierpieniem dla dziecka niż pozwolenie mu na narodziny i życie. - Projekt jest krótki i prosty, ale doniosły. Stwierdza, że ludzie niepełnosprawni mają taką samą godność jak zdrowi i powinni posiadać takie same prawa - mówiła przedstawicielka Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Kaja Godek. Jak przekonywała, prawo do życia jest najważniejszym i podstawowym prawem człowieka. - Bez prawa do życia nie ma żadnych innych wolności i praw. Niezależnie od barw partyjnych powinniśmy to prawo wesprzeć, wspierając jednocześnie osoby niepełnosprawne i ich rodziny, bo także to jest częścią tej ważnej sprawy - wtórował jej na posiedzeniu poseł Bartłomiej Wróblewski. Zwolennicy aborcji usiłowali wmówić zebranym, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości wymaga od Polski wprowadzenia aborcji, podczas gdy w rzeczywistości wymaga jedynie precyzyjnego określenia prawa i jego przestrzegania. - Kwestia obrony życia jest suwerenną decyzją państw - podkreślał mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu Ordo Iuris, prostując kłamstwa zwolenników aborcji. Odnosząc się do uznania przez jeden z komitetów traktatowych aborcji jako prawa człowieka, podkreślał, iż opinie komitetów traktatowych nie mają mocy wiążącej dla państw-sygnatariuszy traktatów. - Uchylenie przepisów zezwalających na aborcję nie będzie stanowiło naruszenia prawa międzynarodowego - mówił Kwaśniewski. Przekonywał, że przesłanka eugeniczna wartościuje życie, a to jest sprzeczne z wyrokami ETS, który w swoich orzeczeniach mówi o konieczności uznania wartości życia ludzkiego od chwili jego poczęcia. Zwrócił uwagę na to, że niektóre zespoły wad są charakterystyczne dla dziewczynek i w przypadku poddania ich aborcji dokonuje się ni mniej ni więcej tylko aborcji selektywnej ze względu na płeć, łamiąc założenia polityki gender. Ten argument, podobnie zresztą jak i pozostałe, nie spotkały się z żadną merytoryczną reakcją działaczy proaborcyjnej lewicy. Będąca autorem projektu strona społeczna w odpowiedzi na wściekłe ataki zwolenników aborcji zauważyła, że proponowana przez nią ustawa nie stanowi zaostrzenia prawa, ale jego złagodzenie. Dzisiejsza debata to kolejny dowód na to, że należy rozszerzyć definicję pacjenta na dzieci w prenatalnej fazie życia. Wówczas nie będzie wątpliwości, że chore dzieci należy leczyć, nie zaś je zabijać. Coraz bardziej paląca wydaje się też potrzeba docelowego wprowadzenia takich regulacji prawnych, które uznałyby podmiotowość osoby ludzkiej od chwili jej poczęcia. Do niezwłocznego uchwalenia obywatelskiego projektu ustawy „Zatrzymaj Aborcję!” wezwała Prawica Rzeczypospolitej. "Nadchodzący Narodowy Dzień Życia stanowi doskonałą okazję, by przedłożyć do podpisu Prezydenta Rzeczypospolitej ustawę gwarantującą prawo do urodzenia się każdemu choremu dziecku. Przedłużanie tych prac służyłoby jedynie relatywizacji sprawy, w której prawie milion Polek i Polaków dało władzy tak mocne wsparcie" napisali jej przedstawiciele w specjalnie wydanym oświadczeniu, przypominając, iż sześć lat temu identyczny projekt był już rozpatrywany przez Sejm i wówczas zyskał jednogłośne poparcie ugrupowań stanowiących obecną większość parlamentarną. "Teraz wystarczy tamto głosowanie potwierdzić" skonstatowali. W roku 2016 ze względu na zespół wad zabito 388 osób w prenatalnej fazie życia. Fot. Kancelaria Sejmu

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną