Duńczyk rozzłościł Egipcjan. Uprawiał seks... na szczycie Piramidy Cheopsa
Duński fotograf odwiedził wraz z dziewczyną Egipt. Podobnie jak inni turyści, zainteresował się piramidą Cheopsa w Gizie. Para wspięła się na jej szczyt, a tam robiła sobie rozbierane zdjęcia. Prawdopodobnie uprawiali tam również seks. Władze chcą wszcząć śledztwo w tej sprawie.
Duńczyk Andreas Hvid wrzucił na YouTube nagranie, na którym widać, jak wspina się na szczyt piramidy Cheopsa razem ze swoją dziewczyną. Na miejscu para rozebrała się i przytulała. Najprawdopodobniej uprawiała tam też seks. Film błyskawicznie został usunięty.
- W listopadzie 2018 roku ja i moja przyjaciółka wspięliśmy się na Wielką Piramidę w Gizie. Baliśmy się, że strażnicy nas zauważą, więc nie kręciłem naszych kilkugodzinnych podchodów dookoła zabytku, tuż przed tym jak się wspięliśmy na piramidę
- podkreślił fotograf.
Część Internautów wątpi w autentyczność nagrania, ponieważ teren wokół piramid jest niezwykle strzeżony i monitorowany.
Całe zajście rozwścieczyło wielu mieszkańców Egiptu, na czele z ministrem starożytności Chaledem al-Ananim. Polityk opublikował komunikat, w którym napisał, że sprawa "narusza moralność publiczną". Zobligował on także prokuraturę do przeanalizowania incydentu.
Duńczyk porozmawiał z dziennikarzami czasopisma Ekstra Bladet. Podczas wywiadu powiedział, że od jakiegoś czasu marzył o wejściu na szczyt zabytkowej budowli. Rozważał również o zrobieniu tam rozbieranej sesji. Dodał, że jest mu przykro z powodu rozzłoszczenia Egipcjan. Jednak zaznaczył, że znaleźli się wśród nich i tacy, którym spodobał się ten pomysł.
Źródło: rmf24.pl, Youtube