Kopacz nie zamierza stworzyć w Wałbrzychu miejsc pracy

Premier Ewa Kopacz odwiedziła dziś Wałbrzych, gdzie obiecała malowane domy, ale nie pracę dla mieszkańców, którzy zostali dotknięci największym w kraju bezrobociem.

- To miasto w sposób szczególny zostało dotknięte bolesnymi procesami transformacji. Wiem, że wielu skazywało to miasto na porażkę, ale po rozmowach z ludźmi, których tu spotkałam, widzę dobrą przyszłość dla Wałbrzycha – powiedziała premier Ewa Kopacz w Starej Kopalni. Dodała, że w najbliższych latach na rewitalizację Wałbrzycha przeznaczone zostaną środki unijne w wysokości 22 mld zł, do czego dojdą 3 mld zł ze środków budżetu państwa oraz budżetów samorządów. Z samego Regionalnego Programu Operacyjnego dla Dolnego Śląska na rewitalizację zaplanowano 73,4 mln euro.

Rewitalizacja jednak to za mało, aby zapewnić mieszkańcom godny byt. Potrzebna jest praca, a tej w mieście, od lat skazanym na powolną wegetację, nie ma. Odnowienie budynków, czy wybudowanie mieszkań komunalnych nie zastąpi zbudowania zakładów pracy, a tego ostatniego ani premier Kopacz ani jej rząd nie zapowiadają.

Julia Nowicka

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.