Powiał wiatr odnowy
Nie zapominam o moich zobowiązaniach – powiedział nowo wybrany Prezydent Andrzej Duda, odnosząc się w trakcie pierwszego orędzia do obietnic wyborczych, w szczególności podwyższenia kwoty wolnej od podatków i obniżenia wieku emerytalnego. Zapowiedział, iż skieruje swoje wysiłki dla sprowadzenia Polaków zza granicy, obrony dobrego imienia Polski i Polaków, prawdy historycznej oraz polskich granic poprzez wzmocnienie armii i zobowiązań sojuszniczych NATO.
Dziękując za wybór, obiecał, iż dołoży wszelkich starań, aby nie zawieść oczekiwań swoich wyborców. Wyraził przekonanie, że będzie miał poparcie zarówno opinii publicznej, jak rządzących.
- Jednym z podstawowych oczekiwań jest to, żebyśmy zaczęli odbudowywać wspólnotę. Ludzie marzą o takiej wspólnocie, jaka powstała w l. 80 w okresie Solidarności – powiedział, wzywając Polaków do budowania takiej wspólnoty. Podkreślił, iż podstawą takiej wspólnoty jest wzajemny szacunek.
Zapowiedział naprawę Rzeczpospolitej, którą zacząć chciałby od służby zdrowia i sprowadzenia do Polski tych młodych ludzi, których sytuacja ekonomiczna zmusiła do emigracji.
Odnosząc się do polityki zagranicznej stwierdził, iż nie potrzebuje ona rewolucji, ale korekty. - Ta korekta to zwiększenie aktywności, mówienie o naszych celach i aspiracjach, przedstawianie naszego punktu widzenia – tłumaczył. - Powinniśmy tak budować spójność UE, aby nasze sprawy zostały uwzględnione – dodał.
Duży nacisk położył na bezpieczeństwo militarne, jako podstawową gwarancję niepodległości i suwerenności obywateli. Za jedno z głównych zadań na najbliższe lata uznał budowę silnej armii. - Wierzę, że będziemy działać wspólnie w tym zakresie - stwierdził
- Potrzebujemy większych gwarancji ze strony NATO, nie tylko my jako Polska, ale cała Europa Środkowo-Wschodnia potrzebujemy większej obecności NATO w tej części Europy, także w naszym kraju – stwierdził nowo zaprzysiężony Prezydent. - Nasza polityka zagraniczna potrzebuje aktywności i odbudowy Grupy Wyszehradzkiej. Jestem gotów się tego zadania podjąć i je podejmę – zapowiedział, ogłaszając, iż będzie się starał o dodatkowe gwarancje w ramach projektu Newport Plus, który miałby zostać ogłoszony już w przyszłym roku podczas szczytu NATO w Warszawie.
Prezydent Andrzej Duda w swoim orędzi nie zapomniał o Polakach pozostawionych na wschodzie po przesunięciu granic, ani o tych, którzy zostali wywiezieni. - Wielu z nich chciałoby wrócić i to jest zadanie dziejowe dla naszego państwa. Dzisiaj trzeba ich wspierać, aby krzewili polską kulturę, aby młodzi o Polsce nie zapominali - przekonywał.
- Dziś miliony naszych rodaków są rozsianych po całym świecie, którzy potrzebują większego kontaktu z Polską – mówił Duda, zapowiadając stworzenie Biura ds. Polonii i Polaków Zagranicą. Wiele uwagi poświęcił również młodym ludziom, którzy wyjechali z kraju za pracą. Podkreślił konieczność utrzymania z nimi łączności oraz – w przyszłości – sprowadzenia ich z powrotem do kraju. - Największym problemem są wyjeżdżający za pracą młodzi ludzie. Należy stworzyć im warunki do powrotu do Polski – powiedział Prezydent, wyrażając nadzieję, iż stworzą oni w Polsce miejsca pracy. - Mała i średnia przedsiębiorczość jest naszym największym skarbem – skonstatował.
- Polska wymaga obrony, obrony jej dobrego imienia - mówił prezydent Duda. Zapowiedział stworzenie instytucji, która będzie broniła dobrego imienia Polski oraz walkę o prawdę w stosunkach z sąsiadami. - Aktywna polityka historyczna jest potrzebna tak w kraju, jak i na zewnątrz – oświadczył, podkreślając, iż dobre stosunki międzyludzkie mogą być tylko zbudowane na prawdzie. Biuro to miałoby powstać pod auspicjami prezydenta, premiera i szefa MSZ, ponad podziałami politycznymi. - Wiele jest możliwe, jeżeli działamy razem i działamy zgodnie – skonstatował.
Odnosząc się do upadku polskiej kultury, zapowiedział, że uczyni wszystko, aby wspomóc ośrodki kultury oraz artystów. - Znikają instytucje kultury w Polsce powiatowej, ale i w miastach – ubolewał Andrzej Duda. - Polska kultura potrzebuje mecenatu. Z pewnością będzie miała swojego patrona w prezydencie RP, którym dzisiaj zostaję.
Dziękując wyborcom za oddanie głosu na jego kandydaturę, podziękował również śp. Lechowi Kaczyńskiemu jako swojemu nauczycielowi i mentorowi.
Anna Wiejak
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl