Zgorszenie w kościele wizytek w Warszawie

0
0
0
/

Olbrzymią konsternację budzi akt przeprosin podczas Mszy św. w kościele ss. wizytek w Warszawie, który w swoim oraz kilku innych kapłanów imieniu złożył rektor tego kościoła wobec Bronisława Komorowskiego za rzekome niesprawiedliwe i raniące opinie, dotyczące jego wiary, sumienia i wierności Kościołowi.

 

Głównym kontekstem tych wypowiedzi było uchwalenie i podpisanie ustawy o in vitro, odnośnie której Kościół katolicki w Polsce zajął bardzo zdecydowane stanowisko krytyczne. Trudno się temu dziwić, gdyż jest to najbardziej liberalna ustawa w Unii Europejskiej, w której neguje się człowieczeństwo dziecka poczętego oraz pozbawia się je praw i godności osoby ludzkiej. Ustawa ta dotyczy wartości podstawowych: prawa do życia i godności człowieka, nie mogła więc pozostać poza oceną moralną Kościoła. Episkopat Polski w swoich oświadczeniach przedstawiał warunki, jakie powinny być spełnione, aby ustawa o leczeniu niepłodności mogła być przez katolików zaakceptowana. Nie zostały one uwzględnione, trudno więc dziwić się opiniom biskupów i społeczności wiernych,  negatywnie oceniających działania parlamentarzystów i prezydenta, który ustawę podpisał.

 

Nie było to jedyne działanie prezydenta, które wzbudziło tak poważne zastrzeżenia. Niedawno przecież prezydent podpisał przemocową konwencję Rady Europy CAHVIO, która wymusza bardzo poważne zmiany obyczajowo-społeczne, które są nie do zaakceptowania w kontekście poszanowania zasad wiary i nauki społecznej Kościoła katolickiego. Celem tej konwencji jest marginalizacja rodziny i Kościoła.

 

Przepraszający kapłani Kościoła katolickiego zupełnie nie wzięli pod uwagę powyższych okoliczności, które wskazują na istotne podważenie podstawowych prawd wiary. Jest to zachowanie gorszące, które wprowadza zamieszanie wśród wiernych.

 

Antoni Szymański

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną