Izraelska armia rekrutuje żołnierzy spośród przestępców

0
0
0
/

Siły zbrojne Izraela postanowiły zachęcić przestępców do wstępowania w szeregi armii, kasując ich kartoteki w zamian za przywdzianie munduru. Efekt – już jako żołnierze dokonują kolejnych zuchwałych przestępstw.

 

Liczba izraelskich żołnierzy skazanych na przestępstwa związane z narkotykami w porównaniu do roku poprzedniego wzrosła o prawie 50 proc. - wynika z opublikowanego w niedzielę raportu izraelskiej armii.

 

Jak informują autorzy raportu, wszczęto 629 postępowań w sprawach przestępstw popełnianych przez izraelskich żołnierzy w 2014 r., związanych z narkotykami, podczas gdy rok wcześniej odnotowano ich zaledwie 416.

 

Wśród zarzutów stawianych żołnierzom znalazły się poważne przestępstwa jak handel narkotykami, produkcja tych ostatnich oraz odmowa przeprowadzenia testu na obecność substancji psychoaktywnych.

 

Wcześniej, gdyż w czerwcu analogiczny raport opublikowała izraelska gazeta „Haaretz”. Znalazła się tam informacja, iż izraelska armia rekrutuje swoich żołnierzy spośród osób mających bogatą kryminalną kartotekę – w zamian za wstąpienie do wojska akta są czyszczone.

 

Przestępstwa popełniane przez rekrutów nie ograniczają się jedynie do narkotyków, lecz są to również napady rabunkowe, gwałty oraz inne nie mniej poważne naruszenia prawa.

 

Zgodnie z doniesieniami decyzję o wykreśleniu historii kryminalnej kartoteki rekrutów podejmuje sam prezydent na prośbę zainteresowanych, przy czym rzadko zdarza się, iż daje odpowiedź odmowną na składane wnioski.

 

Nic zatem dziwnego, iż rekruci czują się bezkarni i obok zażywania narkotyków, popełniają różnego rodzaju inne przestępstwa, w tym te na tle seksualnym. Liczba tych ostatnich od 2012 r. uległa podwojeniu. - To jest bardzo kłopotliwy fenomen, a żołnierze nie rozumieją, jak poważne niesie za sobą konsekwencje – stwierdził generalny prokurator wojskowy Udi Ben-Eliezer.

 

Julia Nowicka

 

Źródło: Press TV

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną