Apostoł Kazachstanu. Rocznica śmierci ks. Władysława Bukowińskiego

0
0
0
/

Trudnym losem Polaków na Wschodzie zainteresował się już podczas studiów prawniczych, angażując się w działalność Akademickiego Koła Kresowego. Jego losy od roku 1936 aż do śmierci, w tym kilkanaście lat spędzonych w sowieckich więzieniach i łagrach, to nieustanna, ofiarna praca duszpasterska wśród zesłanych na „nieludzką ziemię”.

Władysław Bukowiński przyszedł na świat 22 grudnia 1904 r. w Berdyczowie na terenie dzisiejszej Ukrainy. Edukację rozpoczętą w domu kontynuował najpierw w gimnazjum rosyjskim w Kijowie, a od 1917 r. w polskim gimnazjum w Płoskirowie na Podolu. W 1920 r. rodzina Bukowińskich przeniosła się do Krakowa, uciekając z Ukrainy przed bolszewikami.

W 1921 r. zdał maturę i rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. Łączył je z nauką w tamtejszej Szkole Nauk Politycznych. Po skończeniu prawa podjął studia na Wydziale Teologicznym UJ. Działał w Akademickim Kole Kresowym, gdzie organizował samokształcenie oraz pomoc materialną dla ubogiej młodzieży.

28 czerwca 1931 r. na Wawelu z rąk metropolity kardynała Adama Stefana Sapiehy przyjął święcenia kapłańskie. W tym samym roku podjął pracę w Rabce, gdzie był katechetą i nauczycielem historii, a następnie w Suchej Beskidzkiej jako wikariusz parafii i katecheta w szkole powszechnej.

W 1936 r. zrealizowało się jego marzenie o wyjeździe z posługą duszpasterską na Kresy, do Łucka na Wołyniu. Był tam wykładowcą katechetyki i socjologii w Wyższym Seminarium Duchownym, a od 1938 r. generalnym sekretarzem Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej oraz dyrektorem Wyższego Instytutu Wiedzy Religijnej. Uczył też religii w szkołach i rozwijał działalność Akcji Katolickiej wśród młodzieży.

Po wybuchu II wojny światowej i sowieckiej inwazji na Polskę został mianowany proboszczem parafii katedralnej w Łucku. Pomimo wprowadzonego przez sowietów zakazu działalności duszpasterskiej nadal katechizował, udzielał sakramentów oraz prowadził tajne kursy historii Kościoła dla młodzieży. Odwiedzał chorych i cierpiących oraz organizował pomoc materialną dla potrzebujących.

W sierpniu 1940 r. został po raz pierwszy aresztowany przez NKWD i skazany na osiem lat łagrów. Gdy po wybuchu wojny z Niemcami w czerwcu 1941 r. sowieci rozpoczęli likwidowanie więzienia w Łucku, ks. Bukowiński znalazł się w grupie przewidzianej do rozstrzelania. Przysypany stosem ciał, cudem uniknął śmierci.

Po wejściu Niemców wrócił do pracy duszpasterskiej w swojej parafii w katedrze. Dalej aktywnie pomagał ofiarom wojny. Ratował żydowskie dzieci, ukrywając je na wsiach w rodzinach katolickich. Opiekował się uciekinierami z pogromów dokonywanych przez UPA. Pozostawał w kontakcie z polskim podziemiem.

Wiosną 1944 r. sowieci po raz drugi zajęli Wołyń. Na początku stycznia 1945 r. ks. Bukowiński został ponownie uwięziony i osadzony w budynku NKWD w Łucku. Oskarżony wraz z kilkoma innymi księżmi o pracę na rzecz Watykanu, po 18 miesiącach spędzonych w kijowskim więzieniu został skazany na 10 lat łagrów.

Wyrok odbywał najpierw w obozach w Czelabińsku, w Bakale na Uralu, a później w obozie przy kopalni miedzi w Dżezkazganie. Po wyczerpującej 12-godzinnej pracy odwiedzał chorych w więziennym szpitalu, umacniał współwięźniów w wierze i nadziei. Prowadził potajemne konferencje z zakresu historii, filozofii i teologii.

W 1954 r. został zwolniony z obozu z administracyjnym zesłaniem na 3 lata do Karagandy w Kazachstanie. Podjął pracę jako stróż na budowie, dzięki czemu miał czas na prowadzenie tajnego duszpasterstwa wśród zesłańców, spowiadając i odprawiając Msze Św. w prywatnych mieszkaniach.

W 1955 r. podobnie jak inni Polacy uzyskał możliwość powrotu do Polski. Odmówił, uznając, że jego miejsce jest wśród wiernych w Kazachstanie i przyjął obywatelstwo ZSRR. W latach 1956 – 1957, w domu zakupionym na przedmieściach Karagandy, sprawował liturgię w urządzonej własnymi siłami kaplicy dla Polaków. Odbył też wyprawy misyjne m.in. do Ałma-Aty, Aktiubińska i Semipałatyńska.

W grudniu 1958 r. został aresztowany po raz trzeci i skazany na trzy lata łagru za pracę duszpasterską. Przebywał w obozie pracy w Czumie w obwodzie irkuckim a później w Sosnówce. Po odbyciu kary, w grudniu 1961 r. wrócił do Karagandy. Aż do śmierci kontynuował wyprawy misyjne oraz pracę duszpasterską. Polskę odwiedził trzykrotnie – w 1965, 1969 i 1973 r.

Ks. Władysław Bukowiński zmarł 3 grudnia 1974 r. w Karagandzie. Podczas pogrzebu żegnały go tysiące wiernych różnych narodowości. Jego grób znajduje się w tamtejszym kościele pw. św. Józefa.

W 2006 r. odbyło się uroczyste rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego ks. Władysława Bukowińskiego. Po zamknięciu etapu diecezjalnego procesu w marcu 2008 r. w Krakowie akta zostały wysłane do Rzymu.

W 2011 r. ks. Władysław Bukowiński został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

11 września 2016 r. w katedrze Matki Bożej Fatimskiej Matki Wszystkich Narodów w Karagandzie pod przewodnictwem kard. Angela Amato odbyła się jego uroczysta beatyfikacja.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną