Pożary w Australii? To nic niezwykłego

Na antyPiSowskim portalu „Na temat" ukazał się artykuł „"To był Czarny Wtorek. Jednego dnia zginęły 62 osoby". Dlaczego pożary trawią Australię" autorstwa Katarzyny Zuchowicz, tekst, który z racji na miejsce swojej publikacji (portal wspierający wszelkie postępowe zabobony) doprowadzi do amoku wściekłości klimatystów spod znaku Grety Thunberg.
Z artykułu wynika, że pożary wyniszczające Australię „wybuchają w australijskim buszu od zawsze. Również pożary, które szaleją teraz w Nowej Południowej Walii, nie są tu niczym niezwykłym. [...] Historia pokazuje, że największe pożary szalały w Australii w lutym. I niosły tragiczniejsze żniwo. Mieszkańcy Australii są do nich przyzwyczajeni. Pożary buszu wtopiły się w krajobraz tego kontynentu i są tu normalnym zjawiskiem. Każdego roku może ich być nawet ok. 50 tysięcy".
Tegoroczne pożary mające być rzekomo skutkiem rzekomej katastrofy klimatycznej też nie są niczym wyjątkowym. Identyczna klęska miała miejsce w połowie XIX wieku 170 lat temu. Jak można przeczytać w artykule opublikowanym na portalu „Na temat" „tak sucho i gorąco było też w 1850 roku i na początku 1851 roku. Kontynent niemal gotował się od gorąca, padały rekordowe temperatury. [...] Jeden dzień, 6 lutego 1851 roku, przeszedł do historii jako Czarny Czwartek. Od tego dnia australijscy badacze śledzą pożary buszu na kontynencie i tworzą ich chronologię. Choć przyznają, że pojawiają się one tu od milionów lat".
Według naukowców pożary wywoływały uderzenia piorunów, wiadomo też, „że od tysięcy lat busz wypalali również Aborygeni, by w ten sposób użyźniać glebę, powiększać pastwiska, pobudzić wegetację roślin, ułatwić polowanie na zwierzęta".
Według cytowanych w artykule naukowców „przyczyną pożarów w lutym 1851 roku była częściowo susza, która trwała przez 1850 rok. "6 lutego 1851 roku do godziny 11 przed południem było 47 stopni C, do 13. temperatura spadła do 43 stopni, a koło 16. wzrosła do 45. Ci, którzy ocaleli, twierdzili, że powietrze było pełne dymu i było tak gorąco, że nie można było oddychać". .
Dodatkowo o tym, że pożary nie są skutkiem rzekomej katastrofy klimatycznej, świadczy to, że w Australii obecne pożary w 50% zostały wzniecone przez osoby w wieku poniżej 21 lat w ramach celowego podpalenia z zemsty lub w celu wypalenia traw. Tylko 6 procent pożarów ma naturalne przyczyny i wynika z uderzeń piorunów czy samozapłonu łatwopalnej roślinności.
Z artykułu można się dowiedzieć, że tragiczne pożary maiły miejsce w 1851, 1898, 1938, 1939, 1967, 1983, 2009. Zginęły w nich setki ludzi a tysiące domów dostały spalone. Warto pamiętać, że biali zaczęli zasiedlać Australię w 1788, Aborygeni nie mieli kronik, więc tylko od ponad 200 lat zbierane są dane o wydarzeniach z dziejów tego kontynentu, w tym i cyklicznych pożarach.
Według Wikipedii w wyniku pożarów z przełomu 2019-2020 „zginęło co najmniej 25 osób, a także około pół miliarda zwierząt. 2500 budynków, w tym ponad 1300 domów, uległo zniszczeniu.
W połowie grudnia 2019 NASA udostępniła wyniki analiz, z których wynika, że od 1 sierpnia pożary buszu w Queensland i Nowej Południowej Walii spowodowały emisję do atmosfery 250 mln ton dwutlenku węgla, wg danych na 2 stycznia emisja wyniosła 306 mln ton (w 2018 całkowita emisja CO2 na kontynencie australijskim była równa 536 mln ton). Uwolniony do atmosfery dwutlenek węgla zostanie pochłonięty przez odrastającą roślinność, jednak okres przywrócenia biocenozy buszu do pierwotnego stanu szacuje się na dekady, a w niesprzyjających warunkach występującej obecnie suszy może nigdy w pełni nie nastąpić. Naukowcy z Uniwersytetu w Sydney na początku stycznia 2020 oszacowali, że katastrofalne pożary spowodowały w samym stanie Nowa Południowa Walia bezpośrednio lub pośrednio śmierć 480 mln zwierząt".
Jak informuje Wikipedia „Pożary buszu – są jednym z najpoważniejszych niebezpieczeństw zagrażających buszom. Pożary występują w Australii, w południowo-wschodniej części pojawiają się przede wszystkim latem i jesienną natomiast na północy kraju pożary buszu mają miejsce głównie zimą.
Przyczyny pożarów buszu
a) Przyczyny antropogeniczne:
- podpalenia
- wypalanie traw
b) Przyczyny przyrodnicze:
- ukształtowanie terenu
- czynniki pogodowe
- łatwopalna roślinność (np. eukaliptus, który zawiera olejki eteryczne)
Lista pożarów buszu w Australii
Pożar Miejsce - Powierzchnia spalonej ziemi (ha) - Data - Osoby zabite
Black Thursday - Wiktoria - 1851 - ok. 12
Red Tuesday - Wiktoria - 260 000 - 1 lutego 1898 - 12
Black Friday - Wiktoria - 2 000 000 - 13 stycznia 1939 - 71
Pożar buszu w 1944 - Wiktoria - ok. 1 000 000 - 1944 - 15–20
Pożar buszu w 1951-1952 - Wiktoria - lato 1951–1952 - co najmniej 10
Black Sunday - Australia Południowa - 2 stycznia 1955
Pożar buszu w Australii Zachodniej - Australia Zachodnia - 440 000 - styczeń – marzec 1961
Pożar buszu w Chatsbury - Nowa Południowa Walia - 1965 rok
Pożar buszu na Tasmani - Tasmania - 264 270 - 7 lutego 1967 - 62
Pożar buszu w północnym Sydney - Sydney - 1979 rok
Ash Wednesday - Australia Południowa - Wiktoria - 400 000 - 16 lutego 1983 - 75
Pożar buszu na wschodnim wybrzeżu Australii - Nowa Południowa Walia - 800 000 - 27 grudnia 1993 – 16 stycznia 1994 - 4
Pożar buszu w 1997 - Wiktoria - 21 stycznia 1997 - 3
Pożar buszu w Lithgow - Nowa Południowa Walia - 2 lutego 1997 - 2
Pożar buszu w Linton - Wiktoria - 1998 - 5
Black Christmas - Nowa Południowa Walia - 300 000 - 2001–2002 - 2
Pożar buszu w Canberze w 2003 - Canberra, Australijskie Terytorium Stołeczne - 2003 - 4
Pożar buszu we wschodniej części Wiktorii w 2003 - Wiktoria - 1 300 000 - 2003 rok
Tenterden - Australia Zachodnia - grudzień 2003 - 2
Pożar buszu na Półwyspie Eyre - Australia Południowa - 145 000 - 2005 - 9
Pożar buszu w Central Coast w 2006 - Central Coast – 2006 rok
Jail Break Inn Fire - Junee - 30 000 – 2006 rok
Stawell New year fire - Wiktoria - grudzień 2005 – styczeń 2006
Pożar buszu w Grampians - Wiktoria - styczeń 2006 - 3
Pożar buszu w Pulletop - Wagga Wagga - 9000 - 6 lutego 2006
Pożar buszu na Wyspie Kangura - Australia Południowa - 95 000 - 6 grudnia 2007 – 14 grudnia 2007 - 1
Pożary buszu w Wiktorii - Wiktoria - 450 000 - 7 lutego – 14 marca 2009 - 210"
Jan Bodakowski
Źródło: JB