Płużański apeluje o nie bojkotowanie uroczystości na „Łączce”
Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa poinformowała, że zgodnie z wolą większości Rodzin zidentyfikowanych dotychczas Ofiar reżimu komunistycznego, których doczesne szczątki zostały wyekshumowane w toku prac na „Łączce” (kwaterze „Ł”) na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie w latach 2012 i 2013 – kończą się przygotowania do pierwszego uroczystego państwowego pogrzebu Wyklętych Niezłomnych.
Państwowe uroczystości z pełnym ceremoniałem wojskowym i udziałem najwyższych władz RP rozpoczną się 27 września 2015 r., w Dniu Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej żałobną Mszą świętą na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza, celebrowaną przez Biskupa Polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka.
Wystawione przy ołtarzu trzydzieści sześć trumien (sześć z nich udekorowanych wstęgami Orderu Wojennego Virtuti Militari) zostanie następnie w kondukcie żałobnym przewiezionych na „Łączkę”.
Uroczystości pogrzebowe na „Łączce” przed PANTEONEM – MAUZOLEUM WYKLĘTYCH NIEZŁOMNYCH rozpoczną się o godzinie 12.00 i zakończą Apelem Pamięci, salwą honorową i składaniem kwiatów.
„Mimo naszego sprzeciwu wobec charakteru tego wydarzenia (większość bohaterów nie została zidentyfikowana, a około 100 pozostaje pohańbionych w łączkowej ziemi) i skromnej formy panteoniku pana ministra Kunerta, który zbudował szuflady zamiast grobów, apelujemy, abyśmy tego dnia byli tam wszyscy” napisał na swoim profilu na facebooku historyk Tadeusz Płużański.
„Nie chodzi przecież o to, aby honorować urzędników państwowych winnych wielu zaniechań, ale uczcić tych żołnierzy – naszych bohaterów narodowych, którzy zostali do tej pory wydobyci z komunistycznych dołów śmierci. Takich jak Hieronim Dekutowski „Zapora”, czy Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”” tłumaczył.
Kontrowersje, jakie narosły wokół projektu Panteonu forsowanego przez ministra Kunerta, wywołały burzę, nie tylko medialną. Wszystko wskazuje jednak na to, iż na ten jeden dzień spory zostaną zażegnane dla uczczenia pamięci Żołnierzy Niezłomnych. Środowiska patriotyczne nie tracą jednak nadziei, że w przyszłości stanie potężny Panteon z prawdziwego zdarzenia, zastępując sporządzany naprędce Panteonik.
Julia Nowicka
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl