20 lat temu odszedł Leon Mirecki – nestor polskiego ruchu narodowego
Leon Mirecki za działalność narodową siedział w więzieniu za sanacji, okupacji niemieckiej i w Polsce Ludowej. Mimo tego nie dał się złamać. Do końca swych dni był autorytetem w odradzającym się po 1989 r. ruchu narodowym.
Urodził się 24 lutego 1905 r. w Krakowcu w powiecie jarosławskim. Wychowywał się w rodzinie inteligenckiej o patriotycznym rodowodzie. Szkołę powszechną ukończył w Ulanowie, a następnie uczył się w gimnazjum w Nisku. Był prezesem szkolnego koła naukowego, działał w Narodowej Organizacji Gimnazjalnej.
W wieku 15 lat brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej jako ochotnik w formacji Obywatelska Legia Ochotnicza. W latach 1925-1933 studiował prawo na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jako student działał w Młodzieży Wszechpolskiej i Stronnictwie Narodowym. Wkrótce zamieszkał w Zawierciu, gdzie założył ogniwo Obozu Wielkiej Polski, zostając jego kierownikiem powiatowym i kierownikiem wydziału organizacyjnego.
Po ukończeniu studiów rozpoczął aplikację adwokacką w Ostrowi Mazowieckiej u mec. Władysława Bereźnickiego, tamtejszego prezesa SN. Prowadził szeroko zakrojoną działalność organizacyjną i polityczną, za co został aresztowany w 1934 r. i osadzony w więzieniu w Łomży, skąd wyszedł po sześciu tygodniach.
W październiku 1939 r. rozpoczął na własną rękę działalność konspiracyjną, skupiając wokół siebie lokalnych działaczy SN. Jego organizacja stała się zalążkiem Narodowej Organizacji Wojskowej na terenie powiatu Ostrów Mazowiecka. Wkrótce został komendantem powiatowym NOW, podlegało mu 2 tys. żołnierzy.
Pod koniec 1943 r. zagrożony aresztowaniem przez gestapo, przeniósł się do Warszawy, gdzie dalej działał w SN i NOW. Został zastępcą kierownika Wydziału Organizacyjnego SN oraz inspektorem w Komendzie Głównej NOW, a po scaleniu NOW z AK, inspektorem Komendy Okręgu Białostockiego AK.
Brał udział w Powstaniu Warszawskim, podczas którego został wzięty do niewoli niemieckiej. Przebywał w obozie w Pruszkowie, skąd zbiegł.
Gdy na początku 1945 r. zatrzymano prawie cały Zarząd SN, Mirecki jako jeden z nielicznych uniknął aresztowania i doprowadził do odbudowania Zarządu Głównego. Był jednym z głównych organizatorów pionu wojskowego SN – Narodowego Zjednoczenia Wojskowego utworzonego formalnie w lutym 1945 r.
Aresztowany w połowie 1945 r, podczas przesłuchań był brutalnie bity i trzymany w karcerze. Po ponad rok trwającym śledztwie, w październiku 1946 r. został skazany na karę 5 lat więzienia. Na skutek amnestii zwolniony w marcu 1947 r., dostał zakaz wykonywania zawodu i utrzymywał się z pracy fizycznej.
Powtórne aresztowany w listopadzie 1947 r., przeszedł ciężkie śledztwo w mokotowskim więzieniu w Warszawie. Stosowano wobec niego różnego rodzaju formy bicia, stójki w wodzie, karcer i inne tortury. Tym razem w procesie, który odbył się w więziennej celi, został skazany w lipcu 1949 r. na karę 7 lat więzienia, którą odbył w całości.
Po opuszczeniu więzienia w maju 1954 r. zamieszkał w Krakowie. Ukończył kurs przewodników turystycznych. Gdy wyszło na jaw, że jest byłym więźniem, nie otrzymał uprawnień do oprowadzania wycieczek. Utrzymywał się więc dorywczo z różnych zajęć fizycznych i pracy chałupniczej. Był jeszcze kilkakrotnie aresztowany, w więzieniach Polski Ludowej spędził łącznie prawie 10 lat.
Po ostatecznym uniewinnieniu w maju 1965 r. podjął pracę jako radca prawny, a swój wolny czas poświęcał na odtwarzanie idei narodowej w kraju. W 1978 r. objął funkcję nieformalnego przedstawiciela emigracyjnych władz SN w Polsce, prowadząc działalność ideową i propagandową na rzecz odtworzenia partii, co nastąpiło ostatecznie w 1989 r. Współpracował także z odtworzoną Młodzieżą Wszechpolską. W 1990 r. wszedł w skład władz Instytutu Historycznego im. Romana Dmowskiego.
Obok pracy ideowej i organizacyjnej zajmował się również publicystyką. Jego artykuły od lat 70. ukazywały się w londyńskiej „Myśli Polskiej”, od 1989 r. w kraju pisywał do „Słowa Narodowego”, „Nowych Horyzontów”, „Ojczyzny”. Był aktywnym działaczem Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, w którym fundował stypendia społeczne. Przez wiele lat uczestniczył w pieszych Pielgrzymkach Jasnogórskich, był też członkiem Trzeciego Zakonu św. Franciszka.
Leon Mirecki zmarł 21 lutego 2000 r. w Racławicach, został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
Był odznaczony m.in. Krzyżem 1920 roku, Krzyżem Walecznych, Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami i Krzyżem Armii Krajowej. Dziś przypada 15. rocznica jego śmierci.
Źródło: Krzysztof Kaczmarski: Opowieść o rodzinie Mireckich, Dodatek historyczny IPN do Naszego Dziennika 12/2009