„Ludzie chcą uciszyć mój głos”. Szczere wyznanie Benedykta XVI

0
0
0
/ Benedykt XVI

Nie milkną echa po publikacji nowej biografii emerytowanego papieża Benedykta XVI. Licząca 1184 strony książka autorstwa Petera Seewalda ukazała się w poniedziałek w Monachium. Jej fragmenty zacytowała niemiecka agencja prasowa DPA. Szczególną uwagę komentatorów zwróciło wyznanie Benedykta XVI odnośnie do środowisk, które, jak twierdzi, "próbują uciszyć jego głos" dotyczący kwestii obyczajowych.

Zdaniem emerytowanego papieża, wielkim zagrożeniem dla Kościoła i posługi piotrowej jest dziś w światowa dyktatura rzekomo humanistycznych ideologii; kto próbuje im się sprzeciwiać, temu grozi ostracyzm. Jak ocenia Ratzinger, na zachodzie sformułowano sui generis „antychrześcijańskie credo”. Aby móc przeciwstawiać się tej „sile antychrysta”, potrzebna jest modlitwa całego Kościoła powszechnego. Stwierdził też m.in., że jeszcze sto lat temu mówienie o homoseksualnym „małżeństwie” byłoby czystym absurdem, a dzisiaj uchodzi za normalne.


We wcześniej opublikowanych częściach biografii emerytowany Biskup Rzymu określił aborcję i małżeństwa homoseksualne jako "znak duchowej siły antychrysta, przed którym ludzie powinni mieć naturalny lęk". Zarzucił również swoim przeciwnikom, że próbują "uciszyć jego głos" w tych kwestiach. Jak podkreślił, jego ingerencje w debaty teologiczne były przedstawiane "w zakrzywionym świetle". Miało dziać się to za przyczyną m.in. niemieckich księży.


– Nie chcę analizować prawdziwych powodów, dla których ludzie chcą uciszyć mój głos – zaznaczył Benedykt XVI. Emerytowany papież od dawna znajduje licznych przeciwników wśród „postępowej” części duchowieństwa i świeckich katolików. Zarzucają mu oni staroświeckość poglądów i podważanie autorytetu Franciszka. Emerytowany papież odpiera jednak te zarzuty i podkreśla, że "jego przyjaźń z obecną Głową Kościoła nie tylko trwa, ale się umacnia".


Warto dodać, że Benedykt XVI posiada też wielu zwolenników stawianych przez niego diagnoz. Przez niektórych teologów nazywany jest nawet „współczesnym Doktorem Kościoła”. Pozytywnego odbioru nie zabrakło również wobec komentowanych słów z ostatniej książki Seewalda. Bp Athanasius Schneider z Astany w Kazachstanie publicznie podziękował Benedyktowi XVI za wyrażony przekaz. Podkreślił też, że zgadza ze stawianą przez niego tezą na temat współczesnego świata.


- Promowanie i usprawiedliwianie aborcji oraz homoseksualizmu lub ideologii gender zawiera w sobie ducha buntu wobec Boga – napisał hierarcha w komentarzu na portalu „LifeSiteNews”. Jego zdaniem, „w tym sensie ujawnia cechy charakterystyczne antychrysta”.
- Systematyczna promocja aborcji i homoseksualizmu czy też ideologii gender na skalę światową wskazuje na działanie swoistego ukrytego „jednego rządu światowego”, którego program ideologiczny jest fundamentalnie ateistyczny i antychrześcijański, a nawet bluźnierczy, ze względu na bunt wobec stworzonego przez Boga porządku – wyjaśniał hierarcha. Jak dodał, „zabijanie niewinnych dzieci w łonach matek oraz wywracanie do góry nogami stworzonego porządku dwóch płci biologicznych oraz małżeństwa i rodziny są wyrazem antychrystycznego nastawienia, nastawienia, które w Biblii nazywane jest buntem i apostazji”.


Kard. Joseph Ratzinger na konklawe w 2005 r. został wybrany papieżem. Benedykt XVI był pierwszym papieżem Niemcem od czasów Wiktora II (1055-57). W 2013 r. zrezygnował z urzędu Następcy św. Piotra. Zamieszkał wówczas w klasztorze na terenie Ogrodów Watykańskich, gdzie przebywa do dziś.


65-letni Peter Seewald w przeszłości kilkakrotnie bronił Benedykta przed krytyką ze strony różnych środowisk. W sposób szczególny miało to miejsce po publikacji książki ,,Ostatnie rozmowy”. Papież senior w zdecydowany sposób skrytykował tam Kościół w Niemczech, Dziennikarz zwracał wówczas uwagę na podwójną moralność krytykujących.
- Kiedy Franciszek krytykuje Kurię, wszyscy klaszczą brawo. Kiedy Benedykt mówi o problemach w jego ojczyźnie, są bardzo oburzeni – argumentował Seewald. Zamiast „szorstkiego odrzucenia” proponował, aby z pokorą i samokrytyką zagłębić się w teologiczne diagnozy stawiane przez Ratzingera.


Jak poinformowało wydawnictwo, nad obecną biografią Benedykta XVI Seewald pracował ponad pięć lat. Książka, zawierająca również liczne zdjęcia archiwalne, ukaże się nie tylko po niemiecku, ale także w języku angielskim, hiszpańskim, francuskim i polskim. W Polsce zostanie opublikowana przez wydawnictwo Znak. To nie pierwsze dzieło Petera Seewalda poświęcona papieżowi seniorowi. Niemiecki dziennikarz opublikował już wcześniej kilka wywiadów-rzek z Benedyktem XVI, które stały się światowymi bestsellerami.

PZ
Źródło: DoRzeczy.pl, PCh24, LifeSiteNews.com   

 

Źródło: DoRzeczy.pl, PCh24, LifeSiteNews.com

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną