Młodzi ludzie mają dość religijnych "spędów"? Zastanawiające słowa...

0
0
0
/ O. Wojciech Surówka OP

O. Wojciech Surówka OP duszpasterz Lednicy twierdzi, że wydarzenia takie jak Światowe Dni Młodzieży czy Strefa Chwały nie zastąpią stałej, pogłębionej formacji. Czas, gdy Kościół zachwycał się poszczególnymi inicjatywami adresowanymi do młodych - mija. Okazuje się, że sami młodzi szukają czegoś innego...

Wbrew obiegowym opiniom, młodzież nie jest gorsza od poprzedniej - ale wiele zależy od wychowawcy i formatora. Dobry nauczyciel umie wyzwolić w wychowankach szlachetne intencje, zachęci do wytrwałych poszukiwań wartości, nauczy stawać w ich obronie.

Potrzeba autorytetów


Współczesnej młodzieży brakuje autorytetów, dlatego zerkają na świętych, którzy swoim życiem przekonują ich do treści, jakie głosili. Dlatego mniejszym szacunkiem cieszą się spotkania masowe i z konieczności powierzchowne, a większym - wejście we wzajemne relacje i zaproponowanie dobrego wzorca.


Czekając na duchowego przywódcę


Przywołując postacie wielkich reformatorów Kościoła - jak św. Franciszek z Asyżu czy św. Teresa z Avila, duszpasterz Lednicy podsumowuje, że młodych ludzi pociąga rewolucja mentalna, oparta na radykalizmie pokory, prostoty, modlitwy... i dodaje, że czekamy na nowego ks. Blachnickiego - który przykładem życia zaświadczy o wierze i moralności. Taki człowiek jest w stanie pociągnąć za sobą młodzież.


Katecheza nie wystarczy


O. Wojciech Surówka podkreślił, że nie można liczyć na współczesną szkołę, w której warunki katechezy są mocno ograniczone. W wielu sytuacjach roli wychowawcy nie pełni także dom, bo rodzice są pochłonięci pracą. Powstaje zatem pytanie: kto ma wypełnić zadanie ewangelizacji?


Praca u podstaw


"My jeszcze żyjemy takim romantyzmem katolickim – wielkie akcje, wielkie rocznice, wielkie postaci. Tymczasem nam jest potrzebny teraz pozytywizm. Ciężka, żmudna praca u podstaw, ze świadomością, że to przyniesie efekty dopiero w następnym pokoleniu." - stwierdził duszpasterz Lednicy.


Miejmy nadzieję, że księża i katecheci wezmą sobie do serca tę wskazówkę. Bo to, jaka jest młodzież, zależy od tego, jacy są wychowawcy.


Aleksandra Pietkiewicz

 

 

 

Źródło: Niniwa.org

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną