Hollande zwrócił się o pomoc do Rosji

0
0
0
/

W odpowiedzi na ataki, w których zginęło 129 osób francuski prezydent wezwał w poniedziałek Stany Zjednoczone i Rosję, aby dołączyły do globalnej koalicji mającej za zadanie zniszczenie Państwa Islamskiego. Kilka godzin później francuskie samoloty dokonały nalotu na cele w Syrii.

 

- Francja jest w stanie wojny – oświadczył prezydent tego kraju Francois Hollande podczas połączonej sesji parlamentu w Pałacu Wersalskim, zapowiadając zwiększenie funduszy na bezpieczeństwo narodowe oraz wzmocnienie prawa pod kątem zwalczania terroryzmu. 

 

- Nie jesteśmy zaangażowani w wojnę cywilizacji, ponieważ ci zabójcy nie reprezentują żadnej. Jesteśmy w stanie wojny z dżihadystami-terrorystami, stanowiącymi zagrożenie dla całego świata – mówił Hollande.

 

Przemowa głowy państwa została przyjęta owacjami na stojąco, wkrótce zaś potem spontanicznie odśpiewano Marsyliankę, aby wykazać jedność ponad politycznymi podziałami w obliczu tak wielkich potworności, jakie spotkały Francję, których nie było w tym kraju od czasów II wojny światowej.

 

Francois Hollande zapowiedział, iż w najbliższych dniach Francja zintensyfikuje ataki na Państwo Islamskie, on sam zaś spotka się z prezydentem USA Barackiem Obamą oraz prezydentem Rosji Władimirem Putinem i będzie ich nakłaniał do uruchomienia wszelkich możliwych sił.

 

- Musimy połączyć nasze siły, aby otrzymać rezultaty, i może nie jest jeszcze za późno – mówił prezydent. Pytanie, jak skuteczne to będą działania, skoro z docierających do mediów informacji wynika, że za powstaniem ISIS stoją ni mniej ni więcej, jak tylko Stany Zjednoczone. Czy ta wojna nie będzie stanowiła jedynie pretekstu do ponownego dokonania podziału Europy między największe potęgi?

Anna Wiejak

 

Źródło: REUTERS

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną