Trzecia dawka szczepionki jest BEZ SENSU? Szokujące badania naukowców!

0
0
0
/ źródło: Pixabay

Sens podawania przypominającej dawki szczepionki na COVID jest wątpliwy. Tak wynika z badań opublikowanych przez grupę naukowców na łamach prestiżowego czasopisma "The Lancet".

Grupa utytułowanych naukowców, w której skład weszli m.in. eksperci Światowej Organizacji Zdrowia i amerykańskiej Administracji Żywności i Leków stwierdziła, że nie ma naukowych podstaw do tego, by zalecać powszechne szczepienia przeciwko koronawirusowi przypominającymi dawkami.

We wnioskach publikacji zatytułowanej "Considerations in boosting COVID-19 vaccine immune responses", specjaliści piszą, że "potrzebna jest uważna i jawna analiza napływających danych tak, by decyzje były powodowane wiarygodnymi przesłankami naukowymi, a nie politycznymi".

Z przeprowadzonych przez nich badań wynika, że odporność poszczepienna utrzymuje się w organizmie. Naukowcy piszą, że w przypadku wariantu Delta odporność na zakażenie jest wprawdzie niższa, jednak mimo to, szczepienie zapewnia ochronę przed objawami.

Naukowcy nie wykluczają, że powszechne zastosowanie dawek przypominających może być wskazane, ale w ich ocenie dopiero wówczas, gdy uda się klinicznie i epidemiologiczne udowodnić, że odporność nabyta drogą szczepienia spadła albo stała się nieadekwatna do zagrożenia wynikającego z nowych wariantów wirusa.

Eksperci zwrócili też uwagę na to, że sposoby zachęcania do przyjmowania przez ludzi kolejnych dawek preparatów przeciwko COVID podważa ogólne zaufanie do zasadności szczepień na koronawirusa. Podkreślili też, że przy trzeciej dawce może rosnąć ryzyko powikłań, w szczególności w postaci zapalenia mięśnia sercowego.

- Ogólnie rzecz biorąc, aktualnie dostępne badania nie dostarczają wiarygodnych dowodów na znaczący spadek ochrony przed ciężkim przebiegiem, która jest pierwszorzędnym celem szczepienia – podsumowuje główna autorka badania doktor Ana Maria Henao Restrepo.

Innego zdania na temat skuteczności trzeciej dawki szczepionki jest dr Anthony Fauci, główny doradca amerykańskiego resortu zdrowia. Z przeprowadzonych przez amerykański Instytut Alergii i Chorób Zakaźnych badań wynika, że o ile po dwóch dawkach odpowiedź przeciwciał była znikoma, to u osób, które przyjęły trzecią dawkę szczepionki na COVID-19 znacznie wzrosła liczba przeciwciał, które mogły sobie poradzić z Omikronem.

- Przesłanie pozostaje jasne: jeśli nie jesteś zaszczepiony, zaszczep się, a szczególnie w przypadku Omikronu, jeśli jesteś w pełni zaszczepiony, zgłoś się po dawkę przypominającą - powiedział dr Fauci, cytowany przez "The New York Times".

Gazeta powołuje się także na badania brytyjskich ekspertów. Wynika z nich, że dwie dawki szczepionki Pfizer były w 40 proc. skuteczne przeciwko Omikronowi. Ta skuteczność jednak wzrosła do 80 proc., przy podaniu trzeciego zastrzyku.

Wcześniejsze badania nad szczepionką firmy Pfizer, przeprowadzane w różnych laboratoriach na całym świecie, wykazywały, że odpowiedź immunologiczna w przypadku Omikronu może być mniejsza w porównaniu z innymi wariantami.

W Polsce Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nowe zalecenia dotyczące podawania dawki przypominającej szczepionki przeciw COVID-19. Chodzi o schematy mieszane, czyli kiedy dostajemy inną szczepionkę niż wcześniej. Zalecenia wchodzą w życie od poniedziałku 3 stycznia.

Resort twierdzi, że nowe zalecenia opracowano na podstawie nowego stanowiska Europejskiej Agencji Leków (EMA) i Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). Uwzględniło też stanowisko amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).

Kolejne kraje wprowadzają lub rozważają zalecenie podania czwartej dawki szczepionki przeciw COVID-19. Premier Izraela Naftali Benet ogłosił, że wszyscy mieszkańcy kraju powyżej 60 lat, personel medyczny oraz osoby z obniżoną odpornością, będą mieli prawo do czwartej dawki preparatu. Akcja szczepień już ruszyła.

W Austrii rada ds. szczepień rekomendowała podawanie czwartej dawki szczepionki przeciw COVID-19 niektórym grupom społecznym, w tym części pracowników medycznych. Eksperci w tym kraju uznali, że nie ma obecnie danych, które uzasadniałyby podanie czwartej dawki wszystkim obywatelom.

Podobne opinie słychać w Polsce. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz zastrzegł jednak, że na razie nie są prowadzone rozmowy o ewentualnej czwartej dawce szczepionki.

 

PZ

 

Źródło: DoRzeczy.pl, rmf24.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną