W przeciwieństwie do większości papieskich audiencji prywatnych, spotkania te nie były ogłaszane przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, które nie odpowiadało na wielokrotne prośby o potwierdzenie spotkań. Rzecznik firmy Pfizer powiedział: „Nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć, ponieważ zgodnie z naszą polityką działania naszych kadry kierowniczej są uważane za poufne”. 

Spotkania Bourli z Papieżem nie byłyby pierwszym takim niezapowiedzianym spotkaniem papieskim w ostatnich latach. W listopadzie 2019 r., na krótko przed wybuchem kryzysu zdrowotnego związanego z COVID-19, papież prywatnie przyjął Melindę Gates. Spotkanie nie zostało zapowiedziane i nigdy nie zostało oficjalnie potwierdzone.

W maju Bourla wzięła udział w internetowej konferencji poświęconej zdrowiu w Watykanie zatytułowanej „Zjednoczcie się, aby zapobiec i zjednoczcie się, aby leczyć”, która skupiała się na leczeniu i profilaktyce COVID-19, a także zapewniała platformę do promowania szczepionek produkowanych przez duże firmy farmaceutyczne. 

Innymi mówcami na spotkaniu współorganizowanym przez Papieską Radę ds. Kultury byli: Stephane Bancel, dyrektor generalny Moderna, inny duży producent szczepionek przeciw COVID-19, dr Anthony Fauci, dyrektor medyczny prezydenta Joe Bidena oraz dr Francis Collins, ówczesny dyrektor amerykańskiego National Institutes of Health.

Państwo Watykańskie było jednym z pierwszych, które podawało szczepionki po tym, jak pod koniec 2020 roku podpisało umowę z firmą Pfizer na wyłączne oferowanie swoim pracownikom produktu farmaceutycznego Pfizer-BioNTech. Pierwsze szczepienia zostały wprowadzone na początku 2021 roku. Watykan nakazuje zastrzyk firmy Pfizer dla wszystkich pracowników i gości od 23 grudnia.

Od 31 stycznia konieczne będzie potrójne szczepienie (dwie dawki plus dawka przypominająca), aby wjechać na terytorium Watykanu. Obowiązek został wprowadzony w sytuacji, gdy kwestionowana jest skuteczność wszystkich szczepionek COVID-19 w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się choroby. 

W grudniu 2020 r. profesor Andrea Arcangeli, dyrektor Watykańskiego Dyrektoriatu ds. Zdrowia i Higieny, powiedział, że Watykan zdecydował się na zastosowanie szczepionki Pfizer, ponieważ w badaniach klinicznych „wykazano, że jest skuteczna w 95%”. Dodał, że „później można wprowadzić inne szczepionki wyprodukowane różnymi metodami po ocenie ich skuteczności i pełnego bezpieczeństwa”.

Liczba 95% oznacza, że osoby zaszczepione miały o 95% niższe ryzyko zachorowania na COVID-19 w porównaniu z nieszczepionymi uczestnikami grupy kontrolnej w badaniach. Innymi słowy, firma Pfizer poinformowała opinię publiczną, że we własnym badaniu klinicznym osoby zaszczepione były 20 razy mniej narażone na zarażenie COVID-19 niż grupa kontrolna. Jednak w wywiadzie udzielonym 10 stycznia Yahoo News Bourla przyznał, że pierwsze dwie dawki szczepionki są obecnie w dużej mierze nieskuteczne przeciwko rozprzestrzenianiu się wariantu Omicron i że chociaż Omicron jest „łagodniejszy” niż poprzednie warianty, ze względu na wysoki wskaźniki infekcji, hospitalizacje „stają się znacznie częstsze i poważniejsze”. 

„Wiemy, że dwie dawki szczepionki mają bardzo ograniczoną ochronę, jeśli w ogóle”, powiedział Bourla w Yahoo News. „Trzy dawki zapewniają rozsądną ochronę przed hospitalizacją i śmiercią”. 

W Watykanie w ciągu ostatniego roku, pomimo podwójnego lub potrójnego zaszczepienia, obserwuje się przypadki zachorowań. Najnowszy przypadek dotyczy biskupa Briana Farrella, sekretarza Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, który jest obecnie zarażony COVID-19, mimo że otrzymał zastrzyk przypominający. Źródła watykańskie poinformowały również, że aż 14 szwajcarskich strażników zachorowało na COVID-19 w drugiej połowie ubiegłego roku, ale przypadki nigdy nie zostały zgłoszone. Wszyscy otrzymali dwie dawki Pfizera. Watykan nie zgłosił żadnych przypadków hospitalizacji ani zgonów od czasu wprowadzenia szczepionki, a podczas pandemii w Watykanie nie zgłoszono żadnych zgonów związanych z COVID-19. Jednak odkąd program szczepień rozpoczął się na początku 2021 r., Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przestało zgłaszać nowe przypadki COVID-19, w przeciwieństwie do 2020 r., kiedy regularnie ogłaszało, czy jakikolwiek personel lub mieszkańcy zostali przebadani na obecność wirusa. 

Niestety, pokazuje to, jak papież Franciszek wszedł w niejasne kontakty z przemysłem farmaceutycznym i jak umacnia jego politykę promowania szczepionek za wszelką cenę. Stoją za tym natomiast oczywiście wielkie pieniądze.

Polecamy książkę autora „Szczepionka na koronawirusa – zagrożenie dla ludzkości?”.

Dostępna m.in. w księgarni Capital Book:

https://capitalbook.com.pl/pl/p/Szczepionka-na-koronawirusa-zagrozenie-dla-ludzkosci-Chris-Klinsky/4447