Rocznica katastrofy samolotu pod Smoleńskiem to dla nas ważna data. Udowodniliśmy to 10.04.2012. Na Krakowskim Przedmieściu w drugą rocznicę tragedii tysiące Polaków uczciło pamięć poległych.

Polacy z całego kraju do Warszaw przybyli z biało-czerwonymi flagami i licznymi transparentami. - Naprawdę nie wiecie, co to znaczy dla mnie stać tutaj przed wami. Jaka to niezwykła chwila, jakie to przeżycie - powiedział do przybyłych Jarosław Kaczyński.

Przeczytaj także: Zamach. 96 + 7 ofiar... >>
 
Kontynuując prezes PiS mówił: - Proszę państwa, zostali zdradzeni - to wiemy już dzisiaj na pewno. Niezależnie od tego, jakie będą ostateczne ustalenia na temat katastrofy. Jeśli odwołać się do poety, tak jak uczyniłem to w zeszłym roku, to zostali zdradzeni o świcie. I to było haniebne, tak jak haniebne było oddanie śledztwa, jak haniebne było przyjmowanie i potwierdzanie rosyjskich kłamstw, jak haniebne było kłamanie samemu, jak haniebne było obrażanie poległych, prezydenta, gen. Błasika, mjr. Protasiuka, ppłk. Grzywny. Haniebne było obrażanie rodzin, ich upokarzanie, haniebne było niepodejmowanie przez polskie władze najbardziej podstawowych obowiązków jak sekcje zwłok czy umiędzynarodowienie sprawy. Haniebne jest odmawianie udziału w sekcjach wybitnemu amerykańskiemu specjaliście.

Przeczytaj także: KATYŃ 72 lata później >>

Odnosząc się do aktualnej sytuacji w kraju J. Kaczyński przypomniał atak na Krzyż: - Atak na krzyż, atak na wiernych, ich bicie, obrażanie na oczach policji, profanacja krzyża okazały się tylko wstępem do ataku na Kościół, na nauczanie religii w szkołach, ataku na materialne podstawy funkcjonowania Kościoła, ataku na telewizję Trwam. Ale to też jeszcze nie wszystko. Mamy atak na nauczanie historii w szkołach, mamy atak na instytucje kultury, mamy likwidację tysięcy szkół.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości w swoim przemówieniu wybiegł także w przyszłość: - Tak, proszę państwa, już w tej chwili budowana jest IV Rzeczpospolita. Ale to za mało. My musimy zwyciężyć. Powstały dzięki tej aktywności nowe organizacje, nowe ruchy społeczne. Ja jako prezes PiS mogę powiedzieć jedno: możemy zwyciężyć wtedy, kiedy będziemy jak jedno ramię. W Piśmie Świętym ramię znaczy „siła”. Siłą możemy być w jedności. Ci, którzy niszczą jedność, niszczą siłę.

Wieczorem rodziny ofiar, politycy i tysiące Polaków modliło się na Msz św., a następnie, jak co miesiąc, przeszli w Marszu Pamięci pod Pałac Prezydencki.

W katastrofie samolotu pod Smoleńskiem zginęła 96 osobowa delegacja, z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i Pierwsza Damą na czele, udająca się na obchody 70. rocznicy ludobójstwa na Polskich oficerach do Katynia.

tekst i fot. Agata Bruchwald