Dramat Leo Messiego! Ma zdewastowane płuca...

Problemy z oddychaniem, zadyszka, szybkie męczenie - to tylko niektóre z objawów, które odczuwał Leo Messi. Jeden z najlepszych zawodników świata opowiedział ze szczegółami o swojej walce z COVID-19.
Przypomnijmy, że piłkarz PSG przechodził zakażenie koronawirusem na początku 2022 roku. Wówczas to wraz z nim w drużynie wyeliminowanych z powodu choroby było kilku graczy m.in. Sergio Rico i Juan Bernat.
Prawda jest taka, że koronawirus uderzył we mnie bardzo mocno - mówił Messi w rozmowie z telewizją TYC Sports.
Koronawirus zostawił mnie z poważnymi następstwami. Nie mogłem trenować. Wróciłem i przez półtora miesiąca nie mogłem nawet biegać, tak choroba zdewastowała moje płuca - przyznał.
Piłkarz podkreślił, że poważnym błędem w powrocie do zdrowia były ciężkie treningi, które zaaplikował sobie chwilę po wyjściu z choroby.
Skończyło się na tym, że czułem ból, ale nie mogłem już tego znieść. Chciałem wyjść, pobiegać, poćwiczyć. Ale ostatecznie było tylko gorzej - stwierdził.
Źródło: TyCSport