Ogromne protesty! „To wojna przeciwko narodowi”

0
0
0
/

Ostatnio doszło do wielkich protestów. Zobacz co się stało.

Francuscy nauczyciele i pracownicy transportu strajkują z powodu zapowiedzi podwyższenia wieku emerytalnego. Związki naciskają też na podwyżki płac w związku ze wzrostem kosztów utrzymania.

W całej Francji odbyły się demonstracje uliczne, a szkoły i usługi transportowe nie działały normalnie przez pierwszy poważny strajk od czasu, gdy Emmanuel Macron wygrał reelekcję na prezydenta w kwietniu.
Nauczyciele szkół podstawowych przerwali pracę w czwartek, podobnie jak kierowcy pociągów i autobusów w niektórych służbach regionalnych oraz pracownicy energetyki jądrowej, co było postrzegane jako test zdolności związków zawodowych do mobilizowania wsparcia.

Robotnicy maszerowali w miastach w całej Francji, gdy związki naciskały na podwyżki płac, aby zaradzić wpływowi inflacji i rosnących cen. Związki wezwały również do rezygnacji z planów Macrona dotyczących stopniowego podnoszenia wieku emerytalnego z 62 do 65 lat na przestrzeni kilku lat. Naleganie prezydenta na przeforsowanie zmian w systemie emerytalnym – jedno z jego głównych obietnic w ramach kampanii reelekcyjnej – pozostaje w większości niepopularne w sondażach. Zmobilizowało lewicowe związki zawodowe, a także partie opozycyjne z lewicy i skrajnej prawicy, które groziły zablokowaniem drogi rządowi.

Ministrowie poinformowali w czwartek, że projekt ustawy o zmianach emerytalnych będzie gotowy do Świąt Bożego Narodzenia, a proces konsultacji rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Ale centrowa partia Macrona straciła większość parlamentarną w czerwcowych wyborach, co poważnie podważyło jej zdolność do przeforsowania poważnych zmian legislacyjnych, takich jak plan emerytalny.

Minister pracy Olivier Dussopt powiedział, że nie może wykluczyć rozwiązania parlamentu przez Macrona, jeśli partie opozycyjne połączą siły, by zablokować rząd. To natychmiast wywołałoby nowe wybory parlamentarne. Aby przeforsować ustawę, rząd opiera się na prawicowych politykach z partii Les Républicains.

„Jesteśmy przeciwni podwyższaniu wieku emerytalnego, ponieważ uważamy to za aberrację, gdy w tym kraju jest tak wielu bezrobotnych”, powiedział Philippe Martinez, szef lewicowego związku CGT w telewizji BFM. Dodał: „Płace muszą wzrosnąć, ponieważ w tym kraju istnieje problem z kosztami życia”.

Mathilde Panot, parlamentarna liderka lewicowej partii France Unbowed, napisała na Twitterze przed strajkami: „Jeśli prezydent będzie nalegał na wypowiedzenie narodowi wojny społecznej, odpowiemy wszelkimi dostępnymi nam środkami”.

Rząd przekonuje, że Macron zatwierdził podwyżki płac dla urzędników i nauczycieli oraz wprowadził jedną z najhojniejszych antyinflacyjnych siatek bezpieczeństwa w Europie, która ograniczyła ceny energii dla gospodarstw domowych i powstrzymała inflację. Ale związki powiedziały, że płace wciąż ulegają erozji przez inflację i że trzeba zrobić więcej. Obiecane podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli są spodziewane dopiero pod koniec przyszłego roku i wiążą się z zamieszaniem wokół tego, którzy nauczyciele odnieśliby korzyści i w jakiej wysokości.

„Naprawdę widzimy, że nauczyciele mają dość swoich pensji… jeśli do tego dochodzi kwestia emerytur, grozi to stworzeniem iskier, z których może wybuchnąć pożar” – powiedziała Guislaine David ze związku Snuipp-FSU. Oczekuje się, że około jedna na 10 szkół w Paryżu zostanie zamknięta w czwartek, a 300 zostanie zamkniętych w południowym rejonie Bouches-du-Rhone, w tym w Marsylii.

Jak widać, napięcia z powodu kryzysu i inflacji pojawiają się w całej Europie i mogą doprowadzić do olbrzymich zmian. Już się one w zasadzie zaczęły. We Francji Macron nie ma zdecydowanej większości parlamentarnej po wyborach w czerwcu. We Włoszech i w Szwecji wygrała prawica. W Polsce Zjednoczona Prawica wciąż ma wysokie poparcie. Wydaje się, że w czasach wojennych lewicowa retoryka coraz bardziej się kompromituje, a obywatele szukają rządów, które zagwarantują im bezpieczeństwo. Ludzie oczekują jednak również dobrobytu, który, jak wszystko na to wskazuje, już się w Europie skończył i długo nie wróci. 

Źródło: Guardian

Chris Klinsky

Źródło: Chris Klinsky

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną