Przerażające plany Rosji. Oto co nas czeka

Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie cały świat śledzi działania prezydenta Rosji - Władimira Putina. Ostatnio media informują o tym, że armia prezydenta Rosji coraz częściej atakuje infrastrukturę krytyczną. 

Jak informują eksperci celem Władimira Putina, jest to aby doprowadzić obywateli Ukrainy do tego, aby funkcjonowało im się coraz trudniej. Tzn. prezydent Rosji chce odciąć ich od prądu, wody oraz ciepła. Zrobi wszystko, aby doprowadzić do katastrofy humanitarnej. 

Zdaniem Generała Waldemara Skrzypczaka dyktator "czeka na moment, kiedy będą obfite deszcze jesienne, które spowodują wzbieranie wód w rzekach".

Wtedy uderzy w zapory wodne, głównie na Dnieprze, co doprowadzi do powodzi w Ukrainie wschodniej i centralnej. Spowoduje to katastrofę humanitarną, exodus ludności i ograniczy działania wojsk ukraińskich i ich logistykę. To może w znacznym stopniu wpływać na ich możliwości operacyjne

-dodał. 

Jego zdaniem Ukraina ma w tym przypadku "prawo do utrudnienia życia Rosjanom".

Nie może być tak, że wojna jest jednostronna i że nie wolno im uderzać w infrastrukturę krytyczną w Rosji. To jest jak najbardziej usprawiedliwione

-zaznaczył. 

Co sądzicie na temat tych słów?