Działaczka pro-life skazana za namawianie kobiet do rezygnacji z aborcji
Sąd w Ontario (Kanada) skazał znaną działaczke ruchów pro-life Lindę Gibbons na maksymalną karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Aktywistka antyaborcyjna otrzymała również zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 50 metrów do jakiejkolwiek placówki aborcyjnej przez okres najbliższych 2 lat.
Linda trafiła do aresztu 2 września 2015 roku za to, że spacerowała obok placówki aborcyjnej, trzymając plakat z płaczącym dzieckiem i napisem „Dlaczego mamo? Przecież mogę dać tyle miłości”. Przekazała również ulotki kilku wchodzącym kobietom. Mówiła im, że są inne wyjścia niż aborcja i że ich nienarodzone dziecko ich potrzebuje.
Prokuratura oskarżyła Lindę o naruszenie zakazu zbliżania się do placówki aborcyjnej Morgentalera w Toronto. Taki zakaz sąd orzekł wobec niej już wcześniej. Jej obrońca próbował przekonać sąd, że oskarżona realizowała tylko zagwarantowaną konstytucyjne wolność do wyrażania swoich poglądów.
Sędzia, uzasadniając wyrok zacytowała fragment innej decyzji kanadyjskiego sądu, która określała działaczy pro-life jako osoby „zazwyczaj brutalne i agresywne”. Tymczasem protest Lindy był zupełnie pokojowy. Sędzia uznała również, że Linda Gibbons działała "uporczywie".
Źródło: StopAborcji.pl
Więcej:
http://www.stopaborcji.pl/linda-gibbons-skazana/
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl