OBROŃCA DEMOKRACJI 1951
Pułkownik Ignacy Boerner, piłsudczyk, Minister Łączności, 29 kwietnia 1932 – założył Towarzystwo Popierania Budowy Własnych Domów pracowników służby łączności. Niezłe tempo mieli w II RP. W listopadzie 1932 – gotowe było pierwsze 56 domów – skanalizowanych, zelektryfikowanych, z ułożonymi drogami.
Koncept osiedla był bardzo nowoczesny. Skorzystano z doświadczeń skandynawskich. Domy były projektowane modułowo - można było zacząć od 60 metrów, potem w miarę zdobywania środków dobudowywać kolejne moduły. Ludzie powoli ciułali pieniążki i rozbudowywali te swoje małe szczęścia.
Całość patronatem objeła żona Marszałka Piłsudskiego i projekt rozwinieto o budowę domów dla Powstańców Styczniowych. W tym celu prowadzono narodową zbiórkę.
Domy dla powstańców ulokowano po zachodniej stronie ulicy Kaliskiego. Doprowadzono tramwaj - 20 (jeździ do dziś) oraz autobus.Wybudowano kościółek (w latach 60. tych nieznani sprawcy próbowali go podpalić... kilkadziesiat razy!).
Osiedle powszechnie zaczęto nazywać Boernerowo.
W czasie wojny mieszkał tam i miał swoja siedzibe pierwszy komendat AK – gen. Michał Tokarzewski-Karaszewicz.
Potem przyszli komuniści ze swoimi standardowymi działaniami - aresztowania, bicie, rozstrzeliwanie.
Ostateczna rozprawę z Boernerowem podjęto w 1951 roku. Wszystkie domy skonfiskowano, mieszkańców wykwaterowano, wyrzucono także potomków Powstańsców Styczniowych. Żeby nazwa "Boernerowo" znikła - powołano dzielnicę Bemowo. Nazwa Boernerowo powróciła dopiero w 1987.
Człowiek, który kierował tą operacją w 1951 roku lubił rozmawiać z ludźmi, krecąc pistolet na palcu. Nazywał sie Marian Cimoszewicz.
Cezary Kaźmierczak
Źródło: WEI
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl