Targowica - prekursorzy KOD
Wśród części publicystów panuje opinia, że obecne protesty Komitetu Obrony Demokracji to przygotowania do wiosennego obalenia rządu PiS i przywrócenia możliwości dalszego wyzysku Polaków przez zachodnie korporacje. Zapowiada się więc powtórka z historii.
Tak jak przed zaborami targowiczanie wsparli rosyjską agresję na Polskę, agresję która zablokowała konieczne reformy i zakończyła się likwidacją Polski, tak dziś siły antypolskie też liczą na pomoc zagranicy w obaleniu wybranego przez Polaków w demokratycznych wyborach rządu.
Co bardziej przerażające już dziś część aktywistów kodu odwołuje się na swoich demonstracjach do Targowicy. Zapewne zdaniem niektórych po to, by wyśmiać nazywanie KOD Targowicą. Czy jednak rzeczywiście? Wyobraźmy sobie, co by się stało gdyby narodowcy przebrali się za hitlerowców, by wyśmiać propagandę antyfaszystów. Nikt by takiego żartu nie zrozumiał i było by to odebrane jako wyraz rzekomej sympatii narodowców dla nazizmu. Należy zatem brać na poważnie deklaracje działaczy KOD, że są Targowicą.
Upadek Rzeczpospolitej, w skład której wchodziła Polska, nastąpił w XVIII wieku. Już za czasów ostatniego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Rosja wymusiła terrorem wobec posłów Rzeczpospolitej równouprawnienie heretyków (sama Rosja takich rozwiązań u siebie nie wprowadzała). Przeciw dyktatowi Rosji wystąpiła szlachta katolicka w ramach Konfederacji Barskiej. Partyzanci konfederacji zwalczali wojska rosyjskie panoszące się na ziemiach Rzeczpospolitej. By dalej osłabić Rzeczpospolitą
Rosjanie wywołali na kresach powstanie kozaków (w trakcie, którego w brutalny sposób byli mordowani rzymscy katolicy, unici i żydzi).
Z Konfederacją Barską walczyły wojska rosyjskie dowodzone przez Suworowa (dziś gloryfikowanego w Rosji jako bohatera). Wojska rosyjskie dokonywały gigantycznych grabieży, mordowały polskich jeńców, i wysłały 14 000 Polaków na Sybir (gdzie 2/3 z nich zginęło). Ukoronowaniem pacyfikacji Konfederacji Barskiej był w 1772 roku pierwszy rozbiór Polski).
W obliczu pierwszego rozbioru polscy posłowie uchwalają szereg reform. Niezadowoleni z reform magnaci w 1792 roku powołują Konfederacje Targowicką i proszą rosyjską carycę o przywrócenie starych przepisów. Dzięki temu pretekstowi 110 000 armia rosyjska wkracza do Rzeczpospolitej i wymusza na królu kapitulację przed Targowicą.
Ukoronowaniem Targowicy był w 1793 roku drugi rozbiór Polski, rosyjska okupacja Polski, kryzys gospodarczy.
W odpowiedzi na II rozbiór Polski wybucha w 1794 roku Insurekcja Kościuszkowska. Bunt Polaków w sile 70 000 źle uzbrojonych bojowników, pacyfikują doskonale uzbrojeni żołnierze Rosji (w sile 50 000, pod dowództwem Suworowa), Prus (60 000), i Austrii (4 000). Jedną z największych zbrodni Rosjan jest zabicie w ciągu kilku godzin 25 000 Polaków w czasie Rzezi Pragi (10 000 cywili głównie kobiet i dzieci, oraz 15 000 polskich żołnierzy). Ukoronowaniem pacyfikacji przez Rosjan Insurekcji Kościuszkowskiej był w 1795 trzeci rozbiór Polski.
W wyniku rozbiorów nastąpił regres cywilizacyjny Rzeczpospolitej. Car miał władze absolutną, król Polski miał władze ograniczoną przepisami prawa. W Rzeczpospolitej szlachta była partnerem dla króla, w Rosji szlachta była sługami cara. W rzeczpospolitej był sejm, którego w Rosji nie było. Wszelkie instytucje demokracji szlacheckiej zostały przez cara zlikwidowane. Kiedy w Rzeczpospolitej była tolerancja religia, to w Rosji przemocą zmuszano terrorem katolików obrządku wschodniego do apostazji i zostania prawosławnymi.
Pod zaborem rosyjskim zdecydowanie ograniczono prawa katolików, wprowadzono rusyfikację, cztery i pół razy większe podatki (celem Rosjan było zniszczenie polskiej gospodarki, by Polacy nie mieli się za co buntować przeciw rosyjskiej okupacji), wprowadzono pobór przymusowy (do 1793 roku służba w armii była dożywotnia, od 1793 trwała 25 lat, od 1834- 20 lat, a od 1856 roku - 15 lat). Większość poborowych umierała w armii, ci którzy przeżyli pobyt w rosyjskim wojsku wracali chorzy i ubodzy. Do 1812 taki los spotkał ponad 220 000 mężczyzn (od 10 do 35 roku życia) z ziem Rzeczpospolitej.
Przypomnijmy sobie dobrze tą historię, gdyż teraz czeka nas podobny los, tym bardziej, że ustawa o bratniej pomocy nadal obowiązuje i umożliwia pacyfikację Polski przez obce wojska i policję, czyniąc obcą agresję zgodną z polskim prawem.
Jan Bodakowski
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl