Giertych podjął decyzję. Większość opozycji się odcięła
Roman Giertych ogłosił, że będzie kandydował na senatora i liczy na wsparcie opozycji. Przedstawiciele większości partii odcięli się jednak od niego.
Roman Giertych od 2007 r. nie zasiada w Sejmie ani w Senacie. Chciałby to zmienić, licząc na to, że obejmie go tzw. pakt senacki, ale politycy opozycji studzą nastroje.
Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński powiedział: "Sto nazwisk kandydatów paktu senackiego, gdy będą one ustalone między partnerami, będzie zaprezentowanych przez liderów partii opozycyjnych".
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski stwierdził natomiast: "Ogłasza, że będzie kandydatem do polskiego Senatu. Nie wiem, z kim się dogadywał, ale na pewno nie z Lewicą. Kto będzie jego promotorem też nie wiem, ale na tych listach na których są reprezentanci wszystkich klubów parlamentarnych Giertycha nie ma".
Gawkowski dodał, że w okręgu poznańskim, w którym chce kandydować Giertych opozycja ma już trzech kandydatów. Przedstawiciele pozostałych partii opozycyjnych też nie widzą szans na poparcie Giertych.
Źródło: Onet