Szokujące doniesienia o Putinie. "Ukrył się w..."
Właśnie do mediów trafiły pewne szokujące doniesienia na temat prezydenta Rosji. Oto, co powiedziano.
W ostatnim czasie bardzo głośno jest na temat działań prezydenta Rosji - Władimira Putina. Wiele spekuluje się także o jego chorobach. Podobno cierpi na chorobę Parkinsona, ma nowotwór oraz stany lękowe.
Według wywiadu teraz miał schować się w łazience, gdyż wystraszył się niezidentyfikowanych ludzi, których zobaczył w lustrze. Jego zdaniem te osoby przyszły go zabić.
Z kolei w kwietniu autor kanału Generał SWR na Telegramie poinformował, że prezydenta Rosji znaleziono w...sypialni.
Putin nie odpowiadał na pukania i postanowiono wejść do jego pokoju. Siedział koło sofy i histerycznie płakał. Siedział z mokrą podkoszulką. Podarł pieluchę, której używa od dłuższego czasu. Putinowi pomógł dopiero środek przeciwpsychotyczny, który lekarze podali mu dożylnie
-czytamy.
Putin się boi. Wiemy to. Stopniowo przegrywa wojnę, traci kontrolę nad sytuacją wewnętrzną w Rosji. Putin potrzebuje rozejmu, żeby odrobić straty, a potem rozpocząć nową rundę krwawej łaźni. Kreml przeznacza jeszcze więcej środków na wojnę informacyjną. Od kilku tygodni trwa masowa, dobrze skoordynowana i dobrze opłacana rosyjska kampania informacyjno-propagandowa. Jest skierowana na Zachód – od wezwań do zaprzestania dostaw broni na Ukrainę, poprzez powstrzymanie Ukrainy przed nadchodzącą kontrofensywą, po oskarżanie Ukraińców o nazizm. Nie ma sensu rozmawiać z trollami i putinistami, jakkolwiek dobrze się ukrywają.
-napisał z kolei na swoim Twitterze Anton Gerashchenko- doradca Ministra Spraw Wewnętrznych Ukrainy.
Źródło: Redakcja