Inwigiliacja w Danii na niespotykaną skalę
Firmy telekomunikacyjne wyraziły "zaszokowanie" pomysłami zmian w prawie forsowanymi przez duński rząd. Oznaczają one gigantyczną iniwigilację.
Rząd planuje totalną inwigilację każdego ruchu każdego użytkownika interentu - oznajmił dziennikarzom Jakob Willer - szef Zrzeszenia Przemysłu Telekomunikacyjnego. Jak dodał, o n i jego koledzy są "zszokowani" pomysłami rządu. Willer ujawnił, że według nowego projektu ustawy, firmy telekomunikacyjne mają odnotowywać każdy ruch każdego, pojedynczego użytkownika Internetu. Na tej podstawie mozliwe będzie śledzenie kto, kiedy i gdzie oraz z jakiego komputera logował się do sieci. Będzie to możliwe poprzez specjalne numer logowania umożliwiające korzystanie z sieci. Odbiorcami tych danych ma być policja i PET czyli służba wywiadu i kontrwywiadu Danii.
Minister sprawiedliwości Danii, Soren Pind, powiedział, że jego resrt wkrótce przedstawi konkretną propozycję nowej ustawy. Jak zaznacza, nowe prawo ma być uchwalone w trosce o bezpieczeństwo i z uwagi na konieczność lepszego zwalczania terroryzmu.
Pomysłom rzadu sprzeciwia się prawicowa partia "Sojusz Liberalny". Według niej, zagraża to poszanowaniu dla cudzej prywatności, co jest jednym z filarów demokracji.
Źródło: TheLocal.dk
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl