Cierpienia (nie)młodej Wertery – poślica Lewicy ma 38 lat, a PiS-owiec powiedział do niej „dzieciaczku” (FELIETON)
Zawsze wydawało mi się, że do funkcji pełnienia posła i poślicy potrzebna jest chociaż elementarne wykształcenie (na poziomie podstawówki) i minimum rozumu. Oczywiście kolejne kadencje pozbawiały mnie tych złudzeń. Nie raz, jako sejmowy reporter widząc te parlamentarne połączenie chlewu i przedszkola i w pełnej krasie, a przebywające tam nasiąknięte wódą wały z Wiejskiej (nazywanych poślicami i posłami) w akcji.
Oczywiście wzmożenie idiotyzmów, kretynizmów i pyskówek następowało w okresie kampanii wyborczych, gdy ci tfu „wybrańcy narodu” postanowili ryjem zawadzić o sejmowe koryto także w kolejnej kadencji. Innymi słowy - ból niedojrzałości dorwał 38-letnią poślicę Lewicy.
Cierpienie (nie)młodej Wertery
Jednak w walce o sejmowe koryto wzbierają także emocje (w końcu można się nie dostać). Dlatego poślica Paulina „Pola” Matysiak postanowiła pokazać ogrom zbrodni „prawicy” (o ile ktoś Prawo i Sprawiedliwość uważa za prawicę). Dlatego opisała straszliwą zbrodnię, której się dopuścił wobec niej poseł PiS Piotr Kaleta:
„Poseł Kaleta nazwał mnie wczoraj w programie "dzieciakiem".
Mam 38 lat i myślę że to jest kwintesencja patologicznej polityki PiS: Jesteś kobietą? Nie zgadzasz się z nami? "Cichutko dzieciaczku" 🤷🏻♀️”
https://twitter.com/PolaMatysiak/status/1704071967484064118
Straszliwa zbrodnia przedstawiciela mitycznego patriarchatu...
I dalej możemy się dowiedzieć, że:
„Te jego słowa kapitalnie streszczają patologiczne myślenie prawicy. Po kolei.
1. Elementarny brak szacunku do koleżanki z sejmowych ław.
2. Brak szacunku do kobiet w ogóle.
3. Ultra-dziaderskie założenie, że kobieta jest zawsze "nie taka", żeby zajmować się polityką. Jak młoda to się nie nadaje, bo nie. Jak nie jest już taka znowu młoda — to nic, zawsze można ją odmłodzić jakimś epitetem. Nie podpasujesz.
4. Widać w tym fundamentalizm prawicy: oni nie rozumieją, że ktoś może realnie myśleć inaczej niż oni. Jeżeli ktoś myśli inaczej, to z założenia jest "dzieciakiem" (względnie "zdrajcą Polski", "gorszym sortem", itd.).
5. Tak z ręką na sercu (po lewej stronie!) — Jezu, jaki krindż XD”
https://twitter.com/PolaMatysiak/status/1704072337857888279
Internauci docenili potencjał intelektualny lewicówy
Próba zrobienia z siebie ofiary wyszła powiedzmy sobie szczerze „średnio”. Jak napisał jeden z komentujących: „Może chodziło mu o pani dojrzałość na poziomie wkurzonej 4-latki? Kaleta to dureń, ale emocje z piaskownicy ,określenia typu Jezu co za krindż i wyzywanie od dziadersów ze strony pani w wieku pościanowym wskazuje na intelekt i dojrzałość na poziomie ściółki leśnej”. Inny szydził: „Żenujące zachowanie, i jeszcze stawianie się w roli pokrzywdzonego gdzie jest się na poziomie drugiej strony. "Ultra-dziaderskie". No piękne "słowa kapitalnie streszczają patologiczne myślenie prawicy." Generalizacja, stygmatyzacja względem poglądów. No nie ładnie. Ah ta Lewica”. Jeszcze inny dopatrzył się w poślicy Lewicy nieodkrytych potencjałów intelektualnych na poziomie Sztucznej Inteligencji: „Są osobniki i osobniczki , których rozwój umyslowy zatrzymuje sie we wczesnym dziecinstwie. I dlatego że im się umysł zatrzymał , sami tego nie dostrzegają .To samo dotyczy głupców. Sami nie widzą że są , a wręcz przeciwnie. Uważają się za najmądrzejszych”. Czy może: „utaj raczej chodzi o dojrzałość a nie o wiek. Równie dobrze facet, który ma 30 lat może zachowywać się jak nastolatek. Taki Nitras, który ma 50 lat mówi i zachowuje się jakby miał 15. To jest niezależne od płci. Zatem był to zapewne komentarz dotyczący Pani mentalności”.
Epilog gów… burzy
Jak się okazało wszyscy mają gdzieś i poślicę i jej niezmierzone cierpienie. Jak donosi (to najlepsze określenie) niezawodna „Gazeta” męczeństwo dotyka posłów i poślic Platformy Obywatelskiej: „W ostatnich dniach zaatakowano posłankę Martę Wcisło oraz Borysa Budkę. Posłanka Marta Gajewska została natomiast bezprawnie zatrzymana”. Co więcej sam Piotr Kaleta został rozjechany przez 81-letniego KOD-ziarza podczas plakatowania w Kaliszu.
Zdzisław Markowski
Źródło: ZM