Gen. Polko OSTRO! Tak skomentował dymisje dowódców

0
0
12
Gen Polko
Gen Polko / Zrzut ekranu

W ostatnim czasie bardzo głośno jest na temat dymisji dowódców. Działanie to jest mocno komentowane przez wielu generałów. Teraz głos w sprawie zabrał gen. Polko. Oto co powiedział.

Generał Roman Polko w rozmowie z mediami wypowiedzial się o odejściu dowódców. Przyznał m.in, że nie ma nic gorszego jak dymisja na krótko przed cisza wyborczą i bez podania konkretnych powodów. 

 

 „W maju były te zdarzenia, gdzie mówiono o konflikcie itd. To był dobry czas na dymisję, jeżeli nie zgadzali się z polityką ministra obrony narodowej, czy nie potrafili się dogadać. Nikt by do nich nie miał pretensji, gdyby wówczas złożyli dymisję. Ale nie przed wyborami. Mogli poczekać ten tydzień i złożyć dymisję po wyborach - tak, żeby w żaden sposób armii nie wiązać w kontekst polityczny” 

 

-powiedział gen. Polko. 

 

„Uderza to tak naprawdę - chcą tego, czy nie - w bezpieczeństwo Polski. Bo nie tylko kontekst polityczny, ale też kwestia poczucia niestabilności, rozchwiania i to wtedy, kiedy w Izraelu prowadzona jest operacja wojskowa, kiedy kontyngent wojskowy ewakuuje stamtąd polskich obywateli. Wystarczyło po prostu poczekać. Nikt - ani minister Błaszczak, ani prezydent Duda, nie odmawia ludziom prawa do dymisji” 

 

-dodał. 

 

Zaznaczył, że jeśli składa się rezygnację należy wyjaśnić dlaczego. 

 

"Trzeba powiedzieć konkretnie, co jest powodem dymisji, bo nie ma nic gorszego, jeśli składa się dymisję trzy dni przed ciszą wyborczą i nie mówi się o powodach co o tym zadecydowało. Bo spekulowanie, że to była rakieta - temat został zamknięty w maju. To co od tego maja się wydarzyło do 10 października, że dymisja jest składana i w trybie pilnym”

-podkreślił. 

 

Uspokoił też, że „nie jest tak, że ludzie są niezastąpieni i że po odejściu dwóch generałów system się załamie”. 

 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną