Wezwał policję. Powód? "Drób był jakiś inny"

0
0
3
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Pewien mężczyzna z Kaszub, który był hodowcą kur zdecydował się wezwać policję. Według niego drób był po prostu jakiś inny.

Mężczyzna  ze wsi Cewice (kasz. Céwice) wezwał policję w Lęborku, gdyż uważał, że ktoś podmienił mu kury. Mowa tutaj o 40 sztukach drobiu. 

"Dzwonił mieszkaniec twierdząc, że w jego kurniku zamiast należącego do niego ptactwa, znajduje się 40 obcych kur "

-powiedziała st. asp. Marta Szałkowska.

Gdy tylko policjanci przybyli na miejsce mówił wtedy o podmianie 20 kur. 

"Następnie oznajmił, że o 15 sztuk, by w efekcie stwierdzić, że właściwie nie jest pewien jak jego kury wyglądały i jednak nie chce składać żadnego zawiadomienia, bo nie ma na to czasu "

-dodała. 

Policja upomniała go, więc i poinformowała co mu grozi za bezpodstawne wezwanie policji. Jak poinformowała Wirtualna Polska grozi mu za to grozi za to "kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł".

"Policjanci realizują wiele interwencji zgłaszanych na numer alarmowy 112, ale bywa tak, że są wzywani bez uzasadnienia. W tym czasie można by było nieść pomoc naprawdę jej potrzebującym. Przed wybraniem numeru alarmowego warto więc zastanowić się, czy sprawa, którą chce się zgłosić wymaga interwencji konkretnej służby. Zaangażowanie służb do fikcyjnego lub niepotwierdzonego zgłoszenia może spowodować, że w tym czasie nie będą mogły dotrzeć tam, gdzie ich pomoc jest konieczna "

-poinformowano.

ZOBACZ TAKŻE: Wstrząsające nagranie! Wszedł na znany pomnik w Warszawie i grozi, że się wysadzi (WIDEO)

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną