Policjantka zgwałcona pod wieżą Eiffla

23-letnia ofiara powiedziała francuskiej policji, że została zaatakowana przez mężczyznę z nożem w parku Champ de Mars krótko przed północą tego wieczoru.

Powiedziała, że podejrzany wyciągnął nóż, gdy próbowała odeprzeć jego zaloty.

Po ucieczce mężczyzny zadzwoniła na policję. Na miejsce zdarzenia przybył oddział antyprzestępczy, a ofiarą zajęli się strażacy.

Policja aresztowała 35-letniego mężczyznę około godziny po tym, jak kobieta zgłosiła atak i podała rysopis podejrzanego.

Według Le Parisien, ofiara była turystką nocującą u znajomego w stolicy Francji.

Napastnik zaatakował po tym, jak ofiara schowała się za krzakiem, by skorzystać z toalety.

Została oddzielona od swojej przyjaciółki tylko na kilka chwil, kiedy napastnik zagroził jej nożem.

Funkcjonariusze policji aresztowali mężczyznę, a podejrzany został zatrzymany na noc.

W lipcu turystka z Meksyku zgłosiła, że została zgwałcona w parku w pobliżu słynnego pomnika.

27-letnia kobieta powiedziała władzom, że do ataku doszło we wczesnych godzinach 27 lipca w parku Champ de Mars w Paryżu.

Dwóch z pięciu mężczyzn zostało aresztowanych za domniemany udział w gwałcie, ale wkrótce potem zostali zwolnieni.

Champ de Mars to duży ogród, który rozciąga się od wieży Eiffla i jest niezwykle popularny wśród turystów i mieszkańców.

Będzie to kluczowe miejsce podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r., kiedy to siatkówka plażowa odbędzie się u podnóża wieży Eiffla, a judo i zapasy w tymczasowej Arenie Champ de Mars na drugim końcu parku.

W przeciwieństwie do większości paryskich parków, które są zamykane na noc, Champ de Mars jest dostępny przez całą dobę.

Doniesienia o gwałcie ożywiły naciski na burmistrz Paryża Anne Hidalgo, aby zamknąć park w nocy ze względów bezpieczeństwa.