Dramatyczne słowa. Będzie nowa wojna?
zdjęcie ilustracyjne / Internet
Do sieci trafiły właśnie pewne dramatyczne słowa jednego z polityków. Oto co powiedział.
W ostatnim czasie głośno jest na temat Libanu. Premier Libanu Nadżib Mikati przyznał, że robi wszystko aby zapobiec przystąpieniu jego kraju do wojny między Izraelem, a Hamasem.
W rozmowie z mediami przyznał, że „prawdziwy wyścig z czasem pomiędzy zawieszeniem broni w Gazie”, a możliwą „eskalacją”.
Podkreślił też, że „w obliczu upadku państwa oraz fatalnej sytuacji gospodarczej Liban i jego ludności nie mogą sobie pozwolić na nowy konflikt”.
Źródło: Redakcja