Szokujące informacje po odnalezieniu zwłok Grzegorza Borysa

0
0
2
Grzegorz Borys
Grzegorz Borys / zrzut ekranu

Od jakiegoś czasu bardzo głośno było na temat poszukiwań Grzegorza Borysa. Teraz po odnalezieniu jego zwłok w mediach pojawiają się nowe informacje. Zobacz, co ujawniono tym razem.

O Grzegorzu Borysie w ostatnim czasie było bardzo głośno. Praktycznie nie było dnia, aby nie pojawiały się informacje na jego temat. Mężczyzna zaczął być ścigany przez policję, kiedy w jego mieszkaniu znaleziono zwłoki 6-letniego syna. Jego poszukiwania trwały od 20 października. W mediach pojawiały się informacje o tym, że miał uciec do lasu, gdzie miał być widziany, a policja miała znajdować tam jego ślady. 

W poniedziałek 6 listopada w zbiorniku wodnym Lepusz w Gdyni znalezione zostało jego ciało. Badania podczas sekcji zwłok pozwolą stwierdzić co było przyczyną śmierci 44 latka oraz kiedy dokładnie umarł. Przeprowadzone zostaną w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku.

ZOBACZ TAKŻE: Zabójstwo 6-latka. Wstrząsające informacje nt. Grzegorza Borysa

Jak poinformował portal Wirtualna Polska Grzegorz Borys miał mieć ranę postrzałową głowy. Oficjalnie jednak nic nie zostało jeszcze potwierdzone. Eksperci uważają, że prawdopodobną przyczyną śmierci jest samobójstwo przy użyciu broni „samoróbki”.

"Grzegorz Borys miał ranę postrzałową głowy. Prawdopodobnie po wejściu do wody strzelił sobie bronią domowej roboty w głowę. Wszystko wskazuje na samobójstwo"

-poinformował funkcjonariusz  Żandarmerii Wojskowej.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje Grzegorz Borys podejrzany o zamordowanie syna

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną