Będą zmiany w 500 plus? Kandydatka na Ministra przerwała milczenie
Od kilku lat polskim rodzinom wypłacane jest 500 plus. Niedawno Prawo i Sprawiedliwość poinformowało, że ta kwota zwiększy się do 800 złotych. Czy nowy rząd opozycyjny zrezygnuje z wypłat tych świadczeń? Kandydatka na Ministra właśnie przerwała milczenie w tej sprawie. Zobacz, co powiedziała.
Program 500 plus przez wiele lat pomógł wielu polskim rodzinom. Jak poinformowano od 2024 roku świadczenie ma zostać zwaloryzowane i Polacy mają otrzymywać 800, a nie 500 złotych. Mateusz Morawiecki zapewnił, że pieniądze na pewno zostaną wypłacone, a wszelkie kwestie w tej sprawie zostały zabezpieczone. Czy opozycja utrzyma to świadczenie?
Teraz w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną jedna z kandydatek na szefową Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - Katarzyna Kotula - poseł Lewicy. Przyznała, że 800 plus trzeba będzie pozostawić tak jak jest jednak Prawo i Sprawiedliwość zamroziło waloryzację innych świadczeń. Według niej powinno się wprowadzić roczną waloryzację świadczenia 500 plus.
"W sytuacji, w której już wiemy, że będzie 800 plus i tych zmian nie da się odwrócić, to będzie jeden z najtrudniejszych resortów do prowadzenia "
-wyznała poseł Lewicy.
Jej zdaniem działalność Prawa i Sprawiedliwości to prezenty wyborcze, a nie konkretne systemowe rozwiązania. " To była prywatyzacja usług publicznych, bo każda matka wie, że 500 plus to jedna czy dwie wizyty u ortodonty, to miesiąc prywatnych korepetycji itp" - dodała poseł Kotula.
Przypomnijmy, że z programu 500 plus dotychczas korzystały rodziny, które posiadały co najmniej jedno dziecko. Ponadto świadczenie to pobierane jest do ukończenia przez dziecko 18 roku życia. Wypłacane było niezależnie od dochodów rodziny.
Myślicie, że opozycja zdecyduje się kiedyś na zrezygnowanie z tego świadczenia? Popieracie wypłacanie 500 plus?
Źródło: Redakcja