Papież Franciszek z "łagodną grypą" trafił do szpitala
"We wczesnych godzinach popołudniowych papież Franciszek przeszedł tomografię komputerową w szpitalu Gemelli Isola w Rzymie, aby wykluczyć ryzyko powikłań płucnych" - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w komunikacie z 25 listopada skierowanym do dziennikarzy.
"Badanie dało wynik negatywny i papież powrócił do Casa Santa Marta", podsumowano w komunikacie.
Ogłoszenie wizyty papieża w szpitalu nastąpiło po wcześniejszym komunikacie Watykanu, że papież nie weźmie udziału w zaplanowanych spotkaniach w sobotę rano z powodu choroby.
"Audiencje Ojca Świętego zaplanowane na dzisiejszy poranek zostały odwołane z powodu łagodnej grypy" - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Codzienny biuletyn Watykanu, wydany w południe czasu rzymskiego, nie odnotował żadnej papieskiej aktywności tego ranka, chociaż papież miał spotkać się z Umaro Issoco Embaló, prezydentem Gwinei Bissau.
Nie udostępniono żadnych dodatkowych informacji dotyczących zdolności papieża do udziału w zaplanowanych wydarzeniach w przyszłości, takich jak jutrzejsze pozdrowienie Anioła Pańskiego.
86-letni papież Franciszek ma udać się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich w dniach 1-3 grudnia, aby wziąć udział w Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu COP28.
Wydarzenia tego dnia oznaczają drugi raz w tym miesiącu, kiedy aktywność papieża została zakłócona przez chorobę.
6 listopada papież był przeziębiony i nie przeczytał swoich przygotowanych uwag na audiencji z żydowskimi rabinami z Europy, decydując się zamiast tego na rozdanie uczestnikom kopii tekstu.
"Dziękuję za tę wizytę, którą bardzo doceniam, ale zdarza się, że nie jestem zdrowy i dlatego wolę nie czytać przemówienia, ale dać je wam" - powiedział wówczas papież.
Papież Franciszek był jednak w stanie kontynuować swój pełny harmonogram przez resztę dnia, w tym spotkanie z 7000 dzieci z ponad 80 krajów.
Papież, który w przyszłym miesiącu skończy 87 lat, doświadczył w ostatnich latach wielu niepowodzeń medycznych. Był hospitalizowany więcej niż jeden raz, ostatnio w czerwcu z powodu operacji brzucha. Pod koniec marca przez kilka dni był leczony z powodu zapalenia oskrzeli, mówiąc w swoim zwolnieniu z 1 kwietnia: "Wciąż żyję, wiesz".
Źródło: CatholicAgencyNews