Czy katolik i przeciwnik LGBT zostanie prezydentem Meksyku?
Pro-life katolicki aktor i producent Sound of Freedom Eduardo Verástegui powiedział, że jako kandydat na prezydenta Meksyku zdecydowanie sprzeciwia się programowi LGBT i będzie chronić dzieci przed tęczową "indoktrynacją" i "seksualizacją" w szkołach.
Verástegui oświadczył na X, dawniej Twitterze, że jeśli zostanie wybrany na prezydenta, nie pozwoli, aby ideologia LGBT "skaziła" Meksyk. Powiedział, że sprzeciwi się seksualizacji dzieci w wieku szkolnym, publicznej propagandzie Pride, adopcji przez homoseksualistów, transseksualnym mężczyznom rywalizującym w kobiecych dyscyplinach sportowych i całej agendzie reprezentowanej przez tęczową flagę.
"Powiem to bardzo jasno", powiedział. "Jeśli otrzymam możliwość bycia prezydentem Meksyku, nie pozwolę, aby cały alfabet LGBT i nie tylko, nadal zanieczyszczał nasz naród. Nie chcę, aby meksykańskie dzieci były seksualizowane i indoktrynowane w szkołach książkami promującymi ideologię gender. Ani propagandy w przestrzeni publicznej, ani adopcji, które pozbawiają dzieci posiadania mamy i taty. Nie ma prawa do adopcji, jest prawo dzieci do bycia adoptowanymi".
Verástegui zgłosił się 7 września jako kandydat na prezydenta Meksyku w wyborach w 2024 roku. Musi zebrać blisko 1 milion podpisów do początku stycznia, aby jego nazwisko znalazło się na prezydenckiej karcie do głosowania.
Ogłaszając swoją kandydaturę, aktor pro-life oświadczył: "Moja walka toczy się o życie. Moja walka toczy się o wolność. Nadszedł czas, aby odsunąć od władzy tych samych starych ludzi. Nasz kraj potrzebuje nowego sposobu uprawiania polityki, aby wyeliminować korupcję i bezkarność. Jesteśmy na czas! Zróbmy wszystko dla naszego Meksyku!"
Verástegui jest najbardziej znany ze swojej najnowszej produkcji letniego hitu filmowego ujawniającego handel dziećmi, Sound of Freedom. Od czasu premiery filmu, w którym wystąpił Jim Caviezel, Verástegui stoi na czele globalnego ruchu na rzecz położenia kresu handlowi dziećmi w celach seksualnych.
W lipcu stanął u boku prezydenta Salwadoru Nayiba Bukele, który podpisał zobowiązanie do powstrzymania wykorzystywania dzieci. Z kolei 24 listopada prezydent-elekt Argentyny Javier Milei podpisał porozumienie z Verásteguim, zobowiązując się do walki z handlem dziećmi.
Źródło: LifeSiteNews
