Barbarzyńskie metody (FELIETON)

0
0
11
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Internet

Już piętnasty dzień mija od osadzenia w więzieniach dwóch posłów na Sejm, byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego zastępcę Macieja Wąsika. Obaj zostali skazani wyrokiem sadu I instancji w 2015 r. w warszawskim Sądzie Rejonowym przez sędziego Wojciecha Łączewskiego, znanego z tego, że po przejęciu przez prawicę władzy, chciał się spotykać z Tomaszem Lisem, aby obalać rząd. To wówczas skład tego sądu wydał kuriozalny wyrok za przestępstwa urzędnicze - 3 lata odsiadki i 10-letni zakaz obejmowania stanowisk. Zazwyczaj taką karę stosuje się wydając wyrok w zawieszeniu. W uzasadnieniu wyroku czytamy: że oskarżeni „zdecydowali się na wykreowanie przestępstwa, co stało się podstawą ich skazania”.

W 2015 r. prezydent Andrzej Duda ułaskawił obu posłów. Akt łaski był przeprowadzony modelowo, a teraz wiele autorytetów prawniczych szuka dziury w całym, kwestionując ten akt. Sami sobie zaprzeczają, wymazując ze swoich podręczników poprzedni akapit dotyczący prawa łaski.  Przez osiem rządów prawicy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik  kierowali CBA i przyczynili się do ukrócenia wielkich afer. Tak jak mafie watowskie, z których pieniędzy realizowano potem programy społeczne.

Teraz za to nadszedł czas zemsty.  Przecież nie było żadnej afery gruntowej, którą stworzyli sobie oskarżeni. To oni wymyślili  plan skompromitowania Andrzeja Leppera, aby wręczyć mu  kontrolowaną łapówkę w zamian od odrolnienie działki w Muntowie. Na swoje działania dostali pozwolenie z sądu. Akcja się nie powiodła, bo nastąpił przeciek, który ostrzegł Leppera.  Rządziło wówczas PiS z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin i po ujawnieniu tej afery koalicja się rozpadła i PiS stracił rządy na długie lata.  Czyli CBA nie działało na polecenie PiS, tropiło jedynie aferę.  Ale jeśli cała afera była wykreowana, to dlaczego były współpracownik Leppera, Piotr Ryba, został skazany dwukrotnie na kary 2,5 roku więzienia, a Andrzej Kryszyński jego towarzysz od biznesu na działkach, na grzywny. Ryba dotąd ukrywa się chyba poza Polską, a Kryszyński przyznał się do zarzuconego mu czynu.

Sądy I jak i II instancji zarzuciły obu oskarżonym podrabianie dokumentów służących do zadań operacyjnych. W świetle ówczesnego prawa takie działania były dopuszczalne. Mieli prawo to robić, ale do czasu wydania odpowiedniego zarządzenia przez prezesa Rady Ministrów nie mieli możliwości ani ich pozyskiwania ani samodzielnego wytwarzania. Całkowity absurd. Sędzia Konrad Wytrykowski tak to komentuje: „to tak jakby uznać, że żołnierz ma prawo użycia broni  na wojnie, jednak z uwagi na brak regulaminu wydawania amunicji poniesie za to odpowiedzialność karną”.  To nie jedyna sporna kwestia, ale nie czas teraz tym się zajmować. Ważne jest to, że mimo działającego od 1015 r. prawa łaski, wszczęto procedurę sądu II instancji. Na mocy której, obaj oskarżeni mają odbyć karę dwóch lat więzienia bez zawieszenia.

 Mariusz Kamiński w swym ostatnim wywiadzie mówił o tej sprawie. Gdy rząd Tuska w 2007 r. się ukonstytuował, premier wezwał szefa CBA, prosząc go, aby podał się do dymisji. Gdy ten odmówił, wydał na siebie wyrok. W międzyczasie CBA rozpracowało aferę hazardową i podało ją Tuskowi na tacy. Poleciały wtedy głowy ważnych polityków, ale Tusk poprzysiągł zemstę. I teraz mamy tego efekty.  Bezprawne pozbawienie obu posłów ich sejmowych funkcji przez marszałka Hołownię. Posłowie są nadal posłami. Taki werdykt wydała Izba  Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. Potwierdziła to także Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego.  Potem nastąpiło bezprecedensowe aresztowanie obu posłów w Pałacu Prezydenckim, podczas chwilowej nieobecności prezydenta i osadzenie Kamińskiego i Wąsika w więzieniach. Od pierwszego dnia aresztowania rozpoczęli  głodówkę, która trwa do dzisiaj. Wczoraj stan zdrowia Mariusza Kamińskiego pogorszył się tak drastycznie, że został przewieziony do szpitala na badania. Jego syn Kacper Kamiński mówi, że wydano dwa orzeczenia lekarskie , sprzeczne ze sobą. Jedno mówi, że stan jego ojca jest dobry, drugie, że zagraża jego życiu.  Od dzisiaj  ma być on przymusowo karmiony najbardziej drastyczną metodą – przez nos dzięki wpuszczonej sądzie. Ci, którzy to przeżyli, mówią, że są to wyjątkowe tortury. W międzyczasie prezydent rozpoczął ponowny akt łaski, bardziej rozciągnięty w czasie, zahaczający po drodze o ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. To były rzecznik Praw Obywatelskich świadomie opóźnia przesłanie potrzebnych dokumentów do prezydenta.

Jednocześnie rozpętano kampanię nienawiści wobec dwóch posłów. Po przejęciu przez reżim Tuska tv i radia, wszystkie stacje nadają podobnie, większości obywatelom robiąc wodę z mózgu. Rozpętała się niebywale bestialska akcja szyderstw i nienawiści. Niewybredne drwiny z osadzonych i ich rodzin. Przemysł pogardy rozwinął swoje pawie pióra. Co się stało z Polakami, którzy w takich sytuacjach łamania prawa i dręczenia ludzi byli zawsze empatyczni, spieszyli z pomocą. Skąd tyle nienawiści, obojętności wobec tak jawnej krzywdy. Żadnych humanitarnych uczuć. Czy do takiego szataństwa doprowadziła nas koalicja 13 grudnia?

Część społeczeństwa nie poddaje się. Codziennie przed zakładami karnymi organizuje protesty, ale część jest bierna i przekonana o winie więźniów.

Opamiętajmy się. W więzieniach siedzą niewinni ludzie o nieposzlakowanej opinii. Nie wierzmy w kalumnie rzucane na nich. Jeżeli Bodnar się nie opamięta, a prezydent nie podejmie innych działań, możemy ich stracić.

A i jeszcze jedno. W oszczerstwach rzucanych na nich posunięto się nawet do tego, aby nazywać ich mordercami. Podobno są winni śmierci Andrzeja Leppera. Otóż warto wiedzieć, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie w 2010 r.  przedstawiła Lepperowi zarzuty, a następnie oskarżyła w wątku przeciekowym, uznając, że polityk składał fałszywe zeznania. Rok później sąd nakazał zatrzymać Andrzeja Leppera i doprowadzić siłą na salę rozpraw. On sam nie reagował na wezwania. Lider Samoobrony powiesił się, a stało się to już za rządów PO. Gdy się wysuwa tak poważne oskarżenia, trzeba znać fakty.

Iwona Galińska    

Źródło: Iwona Galińska

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną