Kosiniak-Kamysz w końcu się uaktywnił. Jaką strategię przyjął?

0
0
10
Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz / Autorstwa Krzysztof Niedziela (Verconer) - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=124634796

Publicyści śmieli się, że Władysław Kosiniak-Kamysz całkowicie zniknął, zaszokowany bezprawnymi działaniami Donalda Tuska. Teraz jednak w końcu się uaktywnił.

Szef ludowców jest w bardzo trudnej sytuacji, bo do wyborów szedł z umiarkowanymi hasłami. Siłowe przejęcie TVP i Polskiego Radia, ignorowanie i łamanie postanowień Trybunału Konstytucyjnego, wejście policji do Pałacu Prezydenckiego czy uwięzienie posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika mimo ułaskawienia prezydenta niekoniecznie muszą podobać się jego wyborcom.

Kosiniak-Kamysz jest jednak ministrem obrony narodowej w rządzie Donalda Tuska, więc nie bardzo może wypierać się tych działań. Przyjął więc strategię niepojawiania się. Ostatnio jednak musiał zostać przywołany do porządku i zaczął wypowiadać się w mediach. Zasadniczo stoi na stanowisku, że wszystkiemu winny jest PiS, który nie zaakceptował wyniku wyborów.

Polityk powiedział: "Akceptacja wyniku wyborczego do tych, którzy wybory przegrali, nie byli w stanie stworzyć rządu, musi po prostu przyjść. Oni muszą zaakceptować wynik suwerena, bo moim zdaniem na razie tego nie robią".

Dodał na temat możliwości wzięcia przez posłów Wąsika i Kamińskiego udziału w pracach Sejmu: "Na pewno jest to działanie, które ma na celu polityczny zamęt, chaos, wprowadzanie obstrukcji parlamentarnej, niemożliwość podejmowania ważnych decyzji. Na pewno będzie próba różnych akcji robionych przeciwko wynikom wyborów, żeby obrzydzić, doprowadzić do takich sytuacji chaosu, niepewności. To na pewno będzie podejmowane".

Jak widać, szef ludowców uznał, że musi całkowicie zaakceptować politykę Tuska. Problem w tym, że w dłuższej perspektywie PSL może stracić poparcie, bo głosy wyborców przeniosą się albo gdzieś na prawo, albo na PO, od którego PSL przestaje się różnić. 

Źródło: Wpolityce.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną