Kamiński: "Nie było żadnej inwigilacji premiera Morawieckiego"
Media donoszą, że Mateusz Morawiecki był podsłuchiwany Systemem Pegasus. Mariusz Kamiński zaprzecza.
RMF FM podało Służby miały interesować się m.in. nieruchomościami byłego premiera oraz jego kontaktami z Rządową Agencją Rezerw Materiałowych w czasie pandemii COVID-19. Podsłuchiwani mieli być również asystenci premiera.
Mariusz Kamiński napisał w mediach społecznościowych: "Kolejna próba skłócenia PiS. Nie było żadnej inwigilacji premiera Morawieckiego. To ordynarny fejk".
Powstała Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać takie kwestie. Trudno powiedzieć jednak, czy jej ustalenia będą obiektywne. Gdyby te doniesienia się potwierdziły, Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogliby stracić ostatnich sojuszników w PiS. Już teraz mówi się, że koledzy z partii nie chcą bronić ich za wszelką cenę. Za oboma politykami ciągnie się wiele wątpliwych spraw, jak choćby walka z przedsiębiorcami w czasie pandemii.
Źródło: Interia
