Nie żyje policjant. Był to zgon nagły
Media właśnie poinformowały o śmierci jednego z funkcjonariuszy policji. O wszystkim napisała policja ze Środy Wielkopolskiej. Mężczyzna zmarł nagle, w młodym wieku.
24 lutego zmarł aspirant sztabowy Bogdan Jaroni. Mężczyzna zmarł nagle i miał zaledwie 46 lat. W mediach można przeczytać wypowiedzi kolegów i koleżanek 46-latka. Oto, jak wspomnieli swojego kolegę.
" Można było go poznać jako sympatycznego i uśmiechniętego człowieka o ogromnym poczuciu humoru. Średzkie społeczeństwo niejednokrotnie uzyskało pomoc i wsparcie od naszego policjanta"
-możemy przeczytać.
Bogdan Jaroni swoją pracę na policji zaczął w 1999 roku w Oddziale Prewencji Policji w Poznaniu. W 2001 roku pracował w Komendzie Powiatowej Policji we Wrześni. W 2009 roku w Środzie Wielkopolskiej. Najpierw był dzielnicowym, a później rozpoczął pracę w Wydziale Kryminalnym. Kilka lat temu otrzymał stanowisko zastępcy dyżurnego w Wydziale Prewencji.
1 marca o godz. 12.00 w Kościele św. Jakuba w Miłosławiu odbędzie się jego pogrzeb.
Źródło: Redakcja