Koniec ofensywy Izraela?

0
0
5
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Internet

Ofensywa izraelska może zakończyć się w ciągu dwóch tygodni po tym, jak zniszczono większość jednostek Hamasu w Rafah. Wojna w Strefie Gazy prawdopodobnie będzie trwać nadal.

Urzędnicy i eksperci twierdzą, że Izrael wkrótce osiągnie swoje cele w Rafah, które według niego jest ostatnim bastionem Hamasu.

Palestyńskie władze twierdzą, że zatrzymanie bombardowań naziemnych i powietrznych, które zrównały z ziemią część enklawy i zabiły dziesiątki tysięcy ludzi, byłoby znaczącym krokiem. Dzięki temu zapewniono by cywilom, którzy są ostrzeliwani od miesięcy, większą pomoc humanitarną oraz wznowiono dyplomatyczne próby osiągnięcia rozejmu i uwolnienia izraelskich więźniów przetrzymywanych przez Hamas.

Końca konfliktu jednak póki co nie widać. Izraelskie wojsko twierdzi, że zniszczyło większość z 24 batalionów Hamasu i poważnie nadwątliło trzy z czterech pozostałych w Rafah. Pomimo tego, nawet w kontrolowanych przez Izrael regionach Strefy Gazy pojedyncze, małe grupy nadal wystrzeliwują rakiety w kierunku Izraela.

Jak podaje sztab sił zbrojnych Izraela,  w sobotę eksplozja uszkodziła transporter opancerzony przewożący ośmiu izraelskich żołnierzy w Rafah, zabijając ich. Brygady Izzedine al-Qassam, zbrojny oddział Hamasu, nazwały uderzenie pociskiem przeciwpancernym "bolesnym ciosem" dla sił izraelskich.

Izrael zapowiedział, że utrzyma część żołnierzy w Strefie Gazy lub niedaleko enklawy na stałe, aby odstraszyć Hamas.

"Wojna partyzancka nigdy się nie kończy" - powiedział wysoki rangą izraelski oficer wojskowy zaangażowany w operacje naziemne, który poprosił o zachowanie anonimowości. "Naszym celem jest teraz pokonanie Brygady Rafah”.

Po ataku Hamasu i zamordowaniu przez islamskich bojowników 1200 Izraelczyków i uprowadzeniu kolejnych 250 7 października, atak na Rafah może zakończyć prawie ośmiomiesięczną operacje bojową na dużą skalę w Strefie Gazy.

Ministerstwo Zdrowia Palestyny poinformowało o 37 372 palestyńskich ofiarach śmiertelnych i 85 452 rannych w 2,2-milionowej Strefie Gazy. Władze tego regionu twierdzą, że większość ofiar to kobiety i dzieci.

Aby zapobiec przegrupowaniu Hamasu, przewiduje się wolniejszą, skoncentrowaną akcję szturmową. Yossi Kuperwasser, emerytowany generał brygady i były dyrektor generalny Ministerstwa Spraw Strategicznych, powiedział, że do misji zaangażują ograniczone siły.

6 maja Israeli Defence Forces zaatakowały Rafah, lekceważąc ostrzeżenia Waszyngtonu i innych sojuszników, że ofensywa dotknie ponad milion Palestyńczyków, którzy uciekli przed walkami. Izrael stoi w obliczu światowej presji, by poprawić sytuację humanitarną związaną z wojną.

Waszyngton nie poprze żadnych działań godzących w ludność cywilną. 8 maja prezydent Biden po raz pierwszy obiecał odciąć dostawy broni ofensywnej do Izraela, jeśli jego żołnierze dotrą do najbardziej zaludnionych dzielnic Rafah. 

Izrael rozprowadzał ulotki zalecające mieszkańcom ewakuację z Rafah w dniach poprzedzających atak, co według ONZ zmusiło milion Palestyńczyków do ponownej ucieczki. Wielu z nich osiedliło się w obozach namiotowych na północ i zachód od miasta, podczas gdy inni korzystali z obszarów już uprzednio zapełnionych uchodźcami.

Poprzednie sześć tygodni w Rafah pokazało okropności wojny. Siły izraelskie spaliły tymczasowy obóz 26 maja, zabijając co najmniej 45 Palestyńczyków, według Ministerstwa Zdrowia Strefy Gazy. Spłonęły rodziny w namiotach, jak twierdzą świadkowie w rozmowach z Washington Post.

Premier Netanjahu nazwał to zdarzenie "tragicznym wypadkiem"; IDF prowadzi dochodzenie w związku z tym atakiem. 

Dwóch amerykańskich urzędników, którzy poprosili o anonimowość, stwierdziło, że uważnie śledzą sytuację w Rafah i uważają, że zakończenie operacji otworzy nowe możliwości dyplomatyczne.

Według urzędników, wysocy rangą przedstawiciele władz Izraela, w tym Netanjahu, byli skłonni podpisać pod koniec maja sześciotygodniowe zawieszenie broni, zobowiązanie do wymiany zakładników na palestyńskich więźniów, przetrzymywanych przez Izrael oraz negocjacji w sprawie zawieszenia broni. Natomiast Hamas zażądał od Izraela obietnic zakończenia wojny, co zniweczyło te ustalenia i doprowadziło do zerwania pertraktacji.

W niedzielę Izrael oświadczył, że codziennie będzie wstrzymywał walki w Strefie Gazy, aby umożliwić pomoc humanitarną przez granicę Kerem Szalom w południowym Izraelu, pięć mil na wschód od Rafah.

źródło: https://www.merkur.de/politik/israels-offensive-in-rafah-ist-kurz-vor-ihrem-abschluss-zr-93138476.html

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną