Trybunał Konstytucyjny zdecydował: ustawy przyjęte bez Kamińskiego i Wąsika niekonstytucyjne

0
0
9
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / https://www.flickr.com/photos/premierrp/7047510621

Trybunał Konstytucyjny zdecydował w sprawie ustawy o Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Uznał, że jest niezgodna z konstytucją, bo w głosowaniu nie brali udziału Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik Skład pod przewodnictwem Krystyny Pawłowicz zajął się pierwszym z wniosków, które do TK zostały skierowane przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ustawy przyjęte bez Kamińskiego i Wąsika niekonstytucyjne

Trybunał Konstytucyjny zdecydował w sprawie pierwszego z serii prezydenckich wniosków kwestionujących ustawy przyjęte przez Sejm po wygaszeniu mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Skład pięciorga sędziów, któremu przewodniczyła Krystyna Pawłowicz. uznał, że uchwalanie ustaw bez Kamińskiego i Wąsika było niekonstytucyjne.

Niekonstytucyjność takiej ustawy nie jest jednak spowodowana tym, że została uchwalona przez Sejm bez udziału wszystkich 460 posłów, lecz tym, że dwóch posłów na skutek czynności marszałka Sejmu Szymona Hołowni, niemających unormowania w obowiązującym w Rzeczpospolitej Polskiej porządku prawnym, nie zostało dopuszczonych do procedowania. Nie zostali dopuszczeni do udziału w głosowaniu sejmowym poprzez dezaktywację kart i nie zostali wpuszczeni do budynku Sejmu - uzasadniał orzeczenie sędzia Bogdan Święczkowski.

"W sytuacji, gdy jakikolwiek poseł zostaje w sposób nielegalny niedopuszczony do udziału w pracach Sejmu nad konkretną ustawą, nawet gdy zachowano kworum i zachowano wymaganą większość do jej uchwalenia, jest ona i tak dotknięta wadą prawną jako wydana z naruszeniem zasady legalizmu przez organ niespełniający konstytucyjnych wymogów dotyczących przedstawicielstwa narodu sprawowanego przez posłów" – wyjaśniał sędzia.

Prezydent miał wątpliwości

"Pomimo prawomocnego uchylenia przez Sąd Najwyższy postanowień Marszałka Sejmu z dnia 21 grudnia 2023 r. w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu, posłom Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi nie zapewniono prawa do wykonywania mandatu posła, którego źródłem są normy konstytucyjne" - tłumaczył prezydent Andrzej Duda, uzasadniając przesłanie podpisanej przez niego ustawy o NCBR do Trybunału Konstytucyjnego.

Zdaniem prezydenta, w konsekwencji zablokowania możliwości wykonywania mandatu przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skład Sejmu należy uznać za niepełny, a tym samym niezgodny z ustawą zasadniczą. W efekcie za niekonstytucyjną - zdaniem prezydenta - należy uznać także ustawę pochodzącą od takiego organu.

Prezydent Andrzej Duda wskazuje, że obaj politycy zostali przez niego skutecznie ułaskawieni już w 2015 r., gdy w ich sprawie zapadł wyrok w I instancji, wobec czego ich mandaty nie mogły zostać wygaszone.

Prezydent i ustawy w TK

Pod koniec stycznia prezydent zadeklarował, że będzie kierował do Trybunału Konstytucyjnego wszystkie ustawy, które Sejm przyjmie bez udziału polityków Prawa i Sprawiedliwości - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Obaj pod koniec zeszłego roku zostali skazani prawomocnym wyrokiem, a marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o wygaszeniu ich mandatów poselskich. Obaj politycy od decyzji o wygaszenia mandatów odwołali się do Sądu Najwyższego. Tam jednak zapadały sprzeczne orzeczenia dotyczące obu odwołujących się polityków. W przypadku Wąsika wydała je Izba Kontroli Nadzwyczajnej złożona z sędziów wyłonionych do SN przez KRS po 2017 roku, a w przypadku Kamińskiego - Izba Pracy, w której większość mają sędziowie wyłonieni przed 2018 rokiem.

Co z innymi ustawami?

Pod koniec stycznia Kancelaria Prezydenta informowała, że prezydent Duda podpisał ustawę budżetową na 2024 rok, a także ustawę okołobudżetową i jednocześnie zdecydował o skierowaniu oby tych ustaw, w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego.

W kolejnych tygodniach do TK trafiały kolejne z wniosków prezydenta dotyczące uchwalanych ustaw - m.in. właśnie zmian w przepisach o NCBR, nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, nowelizacji Prawa o szkolnictwie wyższym, nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej, nowelizacji Prawa pocztowego, czy nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym.

Konstytucyjny impas

6 marca Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 i stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Zasada legalizmu wynika z art. 7 konstytucji, z którego wynika, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. W uchwale stwierdzono m.in., że ze względu na uchwały sejmowe dotyczące wyboru sędziów TK, które zostały podjęte z rażącym naruszeniem prawa, Mariusz Muszyński, Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego.

Z kolei TK w końcu maja orzekł, że uchwała Sejmu z 6 marca w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego w kontekście TK jest niezgodna z konstytucją.

 

Źródło: polsatnews.pl, money.pl, media

 

 

Źródło: Halina Molka

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną