Upały zabiły ponad 1300 muzułmańskich pielgrzymów
Muzułmańscy pielgrzymi w czerwcu każdego roku zbierają się na Górze Miłosierdzia przed świętym miastem Mekka w Arabii Saudyjskiej. Jednak dla setek osób ta islamska pielgrzymka była w tym roku ostatnią. zginęli bowiem w ekstremalnym upale. W Mekce, świętym mieście, które jest centralnym celem pielgrzymów Hadż temperatury dochodzą ostatnio do rekordowego 125 stopni Fahrenheita (51 stopni Celsjusza).
Każdego roku umierają setki pielgrzymów
Według władz Arabii Saudyjskiej, w tym roku z powodu upałów zmarło ponad 1300 z ponad 1,8 miliona pielgrzymów, którzy wędrowali do Mekki, mimo że temperatury wzrosły tam do niebezpiecznych poziomów. Natomiast według danych Ministerstwa Spraw Religijnych Indonezji, najbardziej zaludnionego kraju muzułmańskiego na świecie, wśród zmarłych jest co najmniej 215 Indonezyjczyków. większość z nich była w wieku powyżej 50 lat. Te samo źródło informuje, że do Mekki miało w tym roku wybrać się około 241 000 indonezyjskich pielgrzymów.
Zgony związane z upałami nie pierwszy raz zdziesiątkowały coroczną pielgrzymkę Hadż. Prawie każdego roku Indonezja rejestruje setki zgonów, dla przykładu, w ubiegłym roku podczas pielgrzymki zmarły 773 osoby.
Wyprawa do Mekki obowiązkiem każdego muzułmanina
Hadż to pielgrzymka do świątyni Al-Kaba w Mekce. Odbycie pielgrzymki przynajmniej raz w życiu jest obowiązkiem religijnym każdego dorosłego muzułmanina płci męskiej, który jest do tego zdolny fizycznie i finansowo. Hadż jest jednym z pięciu filarów islamu.
W ramach pielgrzymki wierni wykonują serię rytuałów w świętym mieście Mekka i wokół niego. Wędrując przez kila dni po okolicy, docierając do różnych symbolicznych miejsc, wyznawcy spędzają większość dnia na spacerach pod gołym niebem i w upale.
Według islamu, śmierć i pochowanie w Mekce jest uważane za błogosławieństwo. To powoduje, że wielu muzułmanów w starszym wieku i tych, dla których nie ma już ratunku, właśnie tam podróżuje. Rodziny tych, którzy pielgrzymki nie przeżyją cieszą się, że ich bliscy zostaną pochowani w Mekce.
Nieoficjalne pielgrzymki
Problemy pielgrzymów zostały spotęgowane przez liczbę nieoficjalnych pielgrzymek, a rząd saudyjski poinformował w niedzielę, że ponad cztery z pięciu ofiar śmiertelnych stanowią uczestnicy „nieautoryzowanych” podróży.
Arabia Saudyjska wymaga od każdego pielgrzyma nabycia jednej z 1,8 miliona dostępnych licencji na legalny pobyt w Mekce. Licencje te mogą kosztować kilka tysięcy dolarów. Nielicencjonowani pielgrzymi zazwyczaj nie podróżują zorganizowanymi autobusami turystycznymi z klimatyzacją lub łatwym dostępem do wody i zaopatrzenia w żywność.
Niektórzy pielgrzymi ubolewali nad słabą infrastrukturą i organizacją tegorocznego Hadż. Pielgrzymom brakowało wody do picia, służba zdrowia też miała nie działać jak potrzeba.
Źródło: CNN