Wnioski o uchylenie immunitetów "neosędziom"
Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego wnioski o uchylenie immunitetu czterem sędziom. Chodzi o ukrywanie akt postępowań dyscyplinarnych.
Wnioski o zezwolenia na pociągnięcie sędziów do odpowiedzialności karnej dotyczą trzech sędziów Sądu Apelacyjnego w Warszawie - Piotra Schaba, rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych i jego dwóch zastępców – Michała Lasoty i Przemysława Radzika oraz sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa - Jakuba Iwańca, zastępcy rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Warszawie.
Podstawą skierowania wniosków jest przekroczenie uprawnień w związku z odmową wydania i ukryciem akt postępowań dyscyplinarnych.
Rzecznicy dyscyplinarni nie uznali rzeczników ad hoc
W styczniu i lutym 2024 r. Minister Sprawiedliwości powołał rzeczników dyscyplinarnych, tzw. „rzeczników ad hoc” do prowadzenia konkretnych spraw wyjaśniających i dyscyplinarnych, dotychczas prowadzonych przez rzeczników dyscyplinarnych Michała Lasotę, Jakuba Iwańca i Przemysława Radzika.
- Zgodnie z art. 112b § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych powołanie Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości do określonego postępowania „wyłącza innego rzecznika od podejmowania czynności w sprawie”. Tym samym dotychczasowi rzecznicy mieli obowiązek przekazania akt postępowań nowo powołanym rzecznikom dyscyplinarnym i powstrzymania się od wykonywania dalszych czynności w sprawach – poinformwał prokurator Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Kajowej.
Rzecznik przekazał też, że ,,pomimo wielokrotnych żądań pisemnych ze strony rzeczników dyscyplinarnych ad hoc, sędziowie Michał Lasota, Jakub Iwaniec i Przemysław Radzik akt nie przekazali. Nadto rzecznik Jakub Iwaniec kontynuował realizację czynności wyjaśniających w sprawie. (…) Wobec braku możliwości uzyskania akt postępowań, do których prowadzenia zostali powołani, rzecznicy „ad hoc” złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. W sprawie zostało wszczęte śledztwo''. W toku tego postępowania prokurator zwrócił się do Przemysława Radzika, Michała Lasoty oraz Jakuba Iwańca z żądaniem wydania akt postępowania, a ponieważ ci dobrowolnie nie chcieli wydać większości żądanych akt w dniu 3 lipca 2024 r. dokonano przeszukań pomieszczeń biurowych udostępnionych na potrzeby funkcjonowania Rzecznika Dyscyplinarnego SSP oraz jego zastępców w budynku przy ul. Rakowieckiej 30 w Warszawie i przejęcia akt.
Zarzuty dla sedziów - rzeczników
Prokurator uznał, że tak zgromadzony materiał dowodowy dostatecznie uzasadnia podejrzenie, iż sędziowie Michał Lasota, Jakub Iwaniec i Przemysław Radzik popełnili czyny wyczerpujące znamiona przestępstw ukrywania dokumentów i niedopełnienia obowiązków. Równie dostatecznie ma uzasadniać też podejrzenie, iż sędzia Piotr Schab (rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych), mając wiedzę o powołaniu rzeczników „ad hoc” oraz o obowiązku przekazania im akt postępowań dyscyplinarnych prowadzonych przez jego zastępców, nie podjął jakichkolwiek działań zmierzających do wydania tych akt uprawnionym rzecznikom, a nadto kwestionował akty ich powołania, co jest niedopełnienieniem obowiązków i przekroczeniem swoich uprawnień.
Immunitet i zakres wniosku
Ponieważ sędzia może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej po uzyskaniu zezwolenia właściwego sądu dyscyplinarnego (gwarantuje to art. 80 Prawa o ustroju sądów powszechnych) prokurator zawnioskował wczoraj o wyrażenie zgody przez właściwy sąd dyscyplinarny - Izbę Odpowiedzialności Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego na przedstawienie: sędziemu Michałowi Lasocie zarzutu polegającego na niedopełnieniu obowiązków i ukrywaniu akt kilkunastu postępowań dyscyplinarnych dotyczących 4 sędziów, sędziemu Jakubowi Iwańcowi dwóch zarzutów polegających na niedopełnieniu obowiązków i ukrywaniu akt jednego postępowania wyjaśniającego oraz przekroczenia uprawień poprzez realizację czynności wyjaśniających, pomimo braku uprawnienia do ich realizacji, sędziemu Przemysławowi Radzikowi - zarzutu polegającego na niedopełnieniu obowiązków i ukrywaniu akt dwóch postępowań dyscyplinarnych dotyczących dwóch sędziów, a sędziemu Piotrowi Schabowi - zarzutu niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień. Zgodnie z przepisami, rozpoznanie przez sąd wniosku o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej powinno nastapić w terminie czternastu dni.
Źródło: media