Operacja specjalna na białoruskiej granicy. Co to jest „Bezpieczne Podlasie”?
Od kilku lat sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest bardzo napięta. Jednak w ostatnich miesiącach, ataki obcokrajowców nasiliły się jeszcze bardziej. MON organizuje operację specjalną.
Niemal każdego dnia na granicy polsko-białoruskiej dochodzi do incydentów z udziałem migantów. Nie są to jednak pojedyncze osoby, a zorganizowane i często uzbrojone grupy. Nawet jeśli ich "bronią" są gałęzie i kamenie to i tak w liczbie kilkudziesięciu osób, taka grupa może wyrządzić poważne szkody lub przedrzeć się przez granicę. Natomiast w czerwcu 2024 r. zmarł młody żołnierz, który został ugodzony nożem przez migranta.
Operacja "Bezpieczne Podlasie"
W odpowiedzi na tę sytuację, MON organizuje operację specjalną pod nazwą Bezpieczne Podlasie.
Takiego ataku na Polskę nie było. On się objawia w próbach przekraczania granicy, w dywersji, sabotażu i w cyberprzestrzeni. To jest doświadczanie ostatnich tygodni i miesięcy, które spowodowało, że jest potrzebna jeszcze większa koordynacja działań na rzecz bezpieczeństwa granicy.
- powiedział Władysław Kosiniek-Kamysz na konferencji 17 lipca 2024 r.
Wzmocnienie sił na granicy polsko-białoruskiej
Do tej pory na granicy prowadzono dwie misje z udziałem około 6 tysięcy żołnierzy. Była to "jedna była szkoleniowa i jedna na rzecz ochrony granicy". Obecnie zaś zostaną one scalone w jedną - . „Bezpieczne Podlasie”, w której zaangażowanych będzie aż 17 000 żołnierzy.
Działania prowadzone w ramach operacji mają dwa cele. Pierwszym jest przeciwdziałanie próbom nielegalnego przekraczania granicy. Drugim przygotowanie do " bezpiecznego i skutecznego wykonywania zadań w przypadku zagrożenia."
źródło: gov.pl