Potężny pożar w znanej firmie! „Zostańcie z nami”
W Korycinach, na Podlasiu, spłonęła część zakładu jednej z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek – Dary Natury. W ogniu stanęły magazyny, hale produkcyjne i zapasy surowców. Straty są ogromne, ale jeszcze większy jest spokój i godność, z jaką firma przyjęła ten cios.
Zamiast dramatycznych apeli o pomoc, Dary Natury wystosowały jasny komunikat:
„Nie organizujemy zbiórek. Nie prosimy o pieniądze. Prosimy o jedno – nie odwracajcie się od nas. Zamawiajcie nasze produkty, nie zrywajcie współpracy. Dzięki temu przetrwamy.”
W czasach, gdy pierwszym odruchem wielu firm po tragedii jest zrzutka, ten apel brzmi jak powiew siły i autentyczności.
Ich postawa błyskawicznie poruszyła ludzi. Po publikacji oświadczenia sklep internetowy firmy został zalany zamówieniami. Serwery nie wytrzymały. Internauci ruszyli do zakupów, pokazując, że realne wsparcie to nie „udostępnij” – tylko działanie.
Spłonęły hale i magazyny. Zniszczeniu uległy maszyny i zapasy. Ale to, co najważniejsze – zostało.
Dary Natury nie zwalniają pracowników. Nie szukają skrótu ani łatwego ratunku.
To marka, która od lat buduje swoją tożsamość na szacunku do ludzi i natury. Dziś pokazuje, że nawet w kryzysie można zachować klasę, spokój i wiarę w siłę wspólnoty.