Renta wdowia coraz bliżej
Rząd proponuje poprawki do obywatelskiego projektu ustawy o tzw. rencie wdowiej - świadcznia, które będzie wypłacane wdowie lub wdowcowi po zmarłym małżonku jeśli ten był uprawniony do pobierania renty lub emerytury. Osoba pozostająca przy życiu miałaby do wyboru dwa warianty - mogłaby pobierać swoją emeryturę i część emerytury zmarłego małżonka, albo emeryturę zmarłego małżonka plus część swojego świadczenia.
Obywatelski projekt zmiany ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający tzw. rentę wdowią, pod którym podpisało się ponad 200 tysięcy obywateli, chociaż wpłynął do Sejmu w kwietniu ubiegłego roku, jego pierwsze czytanie na posiedzeniu Sejmu odbyło się 24 czerwca br. Z kolei wczoraj (23 lipca) nad projektem pochylił się rząd - na posiedzeniu Rady Ministrów przyjęte zostało stosowne stanowisko wobec projektu renty wdowiej. Mianem tym określa się świadcznie, które będzie wypłacane wdowie lub wdowcowi, po zmarłym małżonku jeśli ten był uprawniony do pobierania renty lub emerytury.
Projekt przewiduje możliwość pobierania dwóch świadczeń łącznie, np. emerytury lub renty rodzinnej oraz innego świadczenia emerytalno-rentowego np. emerytury czy renty z tytułu niezdolnosci do pracy Przy czym jedno ze świadczeń - jak zakłada projekt - miałoby być wypłacane w całości, a drugie w części.
Rząd uważa, że projekt powinien być dalej procedowany, ale wymaga on doprecyzowania o tak istotne elementy jak krąg osób uprawnionych do renty wdowiej czy limit górnej kwoty świadczeń, które miałyby być wypłacane przy zbiegu prawa do tych świadczeń. Rząd proponuje aby limit ten nie przekraczał trzykrotności najniższej emerytury (od 1 marca 2924 r. najniższa emerytura wynosi 1780,96 zł brutto).
W ocenie rządu projekt mógłby wejść w życie od 1 stycznia 2025 r. , ale z zastrzeżeniem, że nabycie prawa do świadczeń według tych nowych zasad i wypłata świadczeń na ich podstawie nastąpiłaby pół roku później - od 1 ipca 2025 r.
Zdaniem rządu, przy zbiegu świadczeń (swojego i po zmarłym małżonku) najpierw wypłacane byłoby 15 proc. drugiego swiadczenia w zbiegu, ale zasada ta miałaby charakter kroczący, tzn. pozwalałaby na dochodzenie do docelowej wysokości drugiego, podlegającego wypłacie świadczenia. Sposób taki ma być podyktowany możliwościami finansowymi zarówno budżetu państwa, jak i możliwościami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz Funduszu Emerytalno-Rentowego KRUS.
Z tego powodu jako najbardziej optymalne wydaje się wypłacanie od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 roku świadczeń w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc.. W 2028 r. dokonana zostanie weryfikacja wskaźnika wysokości świadczeń w zbiegu, która oceni możliwości i zasadność jego podwyższenia.
W opinii Rady Ministrów kształtowanie wysokości drugiego świadczenia pozostajacego w zbiegu musi być traktowane jako instrument polityki społecznej, który służy zapobieżeniu degradacji ekonomicznej gospodarstw emerytów i recistów po śmierci małżonka, ma być też rozpatrywane w szerszym kontekście sytuacji ekonomoicznej osób starszych.
Rada Ministrow uznała, że obywatelski projekt ustawy, który przewiduje wprowadzenie tzw. renty wdowiej nie jest sprzeczny ze zobowiązaniem rządu do zapewnienia godnych warunków dla seniorów po śmierci współmałżonka. Uznał jednak, że wymaga on dostosowania do możliwości budżetu państwa.
Obecnie wypłacane jest tylko jedno świadczenie
Obecnie wdowa czy wdowiec (także dzieci) mogą otrzymać po zmarłym rentę rodzinną. Jeśli uprawniona do niej jest jedna osoba wypłacana jest ona w wysokości 85 proc. świadczenia zmarłego, jeśli uprawnione są dwie osoby - 90 proc, a jeśli 3 osoby lub więcej - 95 proc. świadczenia zmarłego i kwota ta jest dzielona na wszystkich uprawnionch Jest też tak, że w przypadku zbiegu prawa do dwóch świadczeń wypłacane jest tylko jedno z nich. Osoba uprawniona do tych świadczeń musi zdecydować, które świadczenie chce otrzymywać. Jeśli samodzielnie nie podejmie takiej decyzji będzie otrzymywać świadczenie wyższe.