Fabryka narkotyków przejęta przez policję

Tego niecodziennego odkrycia dokonali policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Z ich ustaleń wynikało, że w dwóch budynkach przemysłowych w powiecie kartuskim mogą być wytwarzane znaczne ilości narkotyków. Objęli więc te posesje obserwacją.

W pobliżu jednego z obserwowanych miejsc zatrzymany został pierwszy z podejrzanych - 23-letni mieszkaniec Rumii. Krótko po nim, zatrzymany został również drugi mężczyzna, 21 latek z Gdyni, który zmierzał w kierunku kolejnego nielegalnego laboratorium, a w jego pojeździe były klucze do obu budynków, w których mężczyźni prowadzili swoją przestępczą działaność.

W budynkach przemysłowych pracowały na pełnych obrotach w pełni wyposażone laboratoria, a w nich kompletne linie produkcyjne służące do wytwarzania narkotyków - składające się z reaktora o pojemności 1000 litrów z mieszadłem elektrycznym, a także stanowiska do procesu krystalizacji, nagrzewnice, filtry węglowe, sterowniki, termometry, wentylatory. Były tam też baniaki z substancją chemiczną służącą do produkcji narkotyków i 13 regałów, na których było blisko 150 kuwet z zawartością produktu 3 CMC (substancji syntetycznej, psychoaktywnej).

Funkcjonariusze zastali tam też 104 kg gotowego narkotyku i 93 kg substancji 3CMC, która była w trakcie procesu chemicznej krystalizacji. Czarnorynkowa wartość tych narkotyków sięga 6 milionów złotych.

Obu mężczyznom prokurator postawił zarzut z art. 53 ust.1 i 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi im nawet do 20 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu obaj trafili na 3 miesiące do tymczasowego aresztu.

W czynnościach realizowanych przez policjantów na terenie obu posesji, brali udział również strażacy Specjalistycznego Zespołu Chemicznego Państwowej Straży Pożarnej, a także biegły z zakresu chemii.

Źródło: policja