Zwrot w sprawie Lecha Wałęsy. Śledztwo wraca do prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Warszawie ponownie nadzoruje śledztwo przeciwko Lechowi Wałęsie podejrzanemu o składanie fałszywych zeznań w toku postępowania prowadzonego przez białostocką Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Obecne działania są wynikiem prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia z 20 czerwca 2024 roku, który zdecydował o zwrocie aktu oskarżenia celem uzupełnienia materiału dowodowego – poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Śledztwo w sprawie Lecha Wałęsy – jak przypomina rzecznik - było wszczęte w marcu 2017 roku na mocy zarządzenia ówczesnego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Później postępowanie to bez uzasadnienia zostało przekazane do dalszego prowadzenia Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Właśnie ta jednostka, 29 listopada 2023 roku, bez przeprowadzenia żadnej czynności dowodowej bądź procesowej, skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko Lechowi Wałęsie (o czyn z art. 233 § 1 k.k.) zarzucając mu składanie fałszywych zeznań i zatajenie prawdy podczas przesłuchania w charakterze świadka w toku śledztwa prowadzonego przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku. Wałęsa zaprzeczył wtedy, iż sporządzał i podpisywał okazane mu w czasie przesłuchania dokumenty, znajdujące się w teczce personalnej i teczce pracy tajnego współpracownika SB o pseudonimie „Bolek”, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że dokumenty te zostały sporządzone lub podpisane właśnie przez niego.
Prokuratura wskazuje na błędy w postępowaniu
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia nie będzie jednak rozpartywał sprawy, przynajmnij na razie. Zdecydował bowiem o zwróceniu jej prokuratorowi w celu uzupełnienia postępowania przygotowawczego, poprzez przeprowadzenie czynności dowodowych. Decyzja ta jest odpowiedzią na wniosek w tej sprawie z 17 maja 2024 r. naczelnika Wydziału I Śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie, oskarżyciela publicznego. Sąd podzielił prezentowaną przez niego argumentację wskazując na istotne braki postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku, zakończonego aktem oskarżenia przez warszawska Prokuraturę Okręgową z 29 listopada 2023 r.
Podstawowym dowodem na potwierdzenie zarzutu przedstawionego Lechowi Wałęsie jest opinia z zakresu badania pisma ręcznego wydana przez Instytut Ekspertyz Sądowych im prof. Jana Sehna w Krakowie, sporządzona na potrzeby postępowania prowadzonego przez białostocką Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Tymczasem pełnomocnik Lecha Wałęsy przedstawił opinię prywatną, która podważa metodologię wykonania tej opinii przez Instytut, a w szczególności adekwatność materiału porównawczego w postaci prób pisma Lecha Wałęsy do badania materiału dowodowego, min. w zakresie niezgodności dat naniesienia zapisów oraz długości zapisów.
Sprawa nie jest nowa
Kwestia ta była już przedmiotem oceny dokonanej przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w roku 2018 roku w związku z zażaleniem pełnomocnika pokrzywdzonego Lecha Wałęsy na postanowienie umorzeniu śledztwa przez IPN. Uwzględniając to zażalenie sąd polecił prokuratorowi uzyskanie opinii uzupełniającej, uwzględniającej zastrzeżenia zawarte w prywatnej opinii przedłożonej przez pokrzywdzonego oraz uwzględniającej zeznania świadków, o których przesłuchanie wnosił pełnomocnik Wałęsy. Prokurator IPN ograniczył się jednak tylko do ponownego uzyskania opinii ustnej tych samych biegłych, co nie wyjaśniło wątpliwości co do metodyki wykonania opinii. Następnie postępowanie Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku zostało ponownie umorzone na tych samym co poprzednio podstawach, a więc w rzeczywistości bez realizacji wytycznych sądu.
Dokonana w maju tego roku przez naczelnika Wydziału 1 Śledczego warszawskiej Prokuratury Okręgowej analiza wykazała, że w toku postępowania, w którym prokuratura oskarżyła Lecha Wałęsę, nie ustalono czy drugie umorzenie w tej sprawie jest prawomocne, ani czy ewentualnie nie został w tej sprawie wniesiony subsydiarny akt oskarżenia. Ustalenia te są niezbędne dla orzekania w niniejszej sprawie.
Ponadto, akta przedmiotowego postępowania nie zawierały nawet kopii próbek pisma pochodzącego od Lecha Wałęsy, na podstawie którego krakowski IES wydał opinię, co faktycznie uniemożliwia weryfikację jej poprawności pod względem metodologicznym. Niezbędne jest więc uzyskanie materiału porównawczego i dokonanie oceny jego adekwatności dla wydania stosownej opinii. A ponieważ część materiałów dowodowych została zwrócona, konieczne jest ponowne zgromadzenie materiału z zapisami odręcznymi złożonymi przez Wałęsę.
W przypadku ustalenia, że zebrany przez IPN materiał porównawczy w postaci prób pisma Lecha Wałęsy przekazanych do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, nie był adekwatny do wydania opinii, konieczne może okazać się ponowne zebranie materiału, jego ewentualne uzupełnienie i powołanie kolejnego biegłego lub zespołu biegłych z zakresu badania pisma.
Wymienione czynności procesowe pozwolą na uzypełnienie braków postępowania przygotowawczego, które są wynikiem wynikiem braku należytej rzetelności, a których usunięcie na etapie postępowania sądowego wiązałoby się ze znacznymi trudnościami. Ponadto weryfikacji będzie wymagało ustalenie skuteczności czynności podejmowanych przez IPN w przedmiotowej sprawie.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Warszawie