Wielka katastrofa. Jest wiele ofiar
We wtorek, 6 sierpnia wieczorem doszło do katastrofy budowlanej w jednym z budynków w Niemczech. Na miejscu niemal od razu pojawiła się pomoc, która chciała uwolnić osoby, które znajdowały się pod gruzami. Teraz są nowe informacje w tej sprawie. Oto, co dokładnie się wydarzyło.
We wtorek, 6 sierpnia o godzinie 22:55 mieszkańcy poinformowały służby, że jeden z hoteli w Kröv w Niemczech uległ zawaleniu. Po jakimś czasie okazało się, że w budynku znajdowało się 14 osób. Kilku z nich udało się uciec z budynku, a następnie otrzymać odpowiednią pomoc. Pozostałe osoby zostały uwiezione. Wiadomo było, że w budynku znajdowało się dziecko, a część osób było dość poważnie rannych.
Katastrofa budowlana w Niemczech. Służby wkroczyły do akcji
Na miejscu niemal od razu pojawiły się odpowiednie służby, które najpierw odgrodziły teren hotelu, a następnie ewakuowały również trzydzieści innych osób. Następnego dnia opublikowano pewien ważny komunikat.
"Akcja ratownicza jest obecnie w bardzo dynamicznej fazie. Z budynku udało się uratować pierwsze osoby. Prosimy o wyrozumiałość, że termin konferencji prasowej zostanie przesunięty o 30 minut na godzinę 10:30 ze względu na rozwój sytuacji operacyjnej"
-mogliśmy przeczytać w oświadczeniu.
Jak się później okazało cała akcja była mocno utrudniona ze względu na osunięcie się obu pięter. Po jakiś czasie z dziewięciu osób uratowano trzy osoby dorosłe oraz dziecko. W katastrofie zginęły dwie osoby. Służby wciąż poszukują trzech osób. Na razie sprawa jest badana, a przyczyny zawalenia nie są znane.